Kuźniański policjant po służbie zatrzymał pijanego 22-letniego kierowcę. Na ul. Głubczyckiej w Raciborzu zauważył, że samochód osobowy porusza się zygzakiem po drodze i bez włączonych świateł.
Do zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 września około godziny 1:30. Wówczas kuźniański policjant, wracając ze służby do domu prywatnym samochodem zauważył na ulicy Głubczyckiej w Raciborzu samochód osobowy audi. – Kierujący tym pojazdem poruszał się „zygzakiem po drodze”, a dodatkowo nie miał włączonych świateł, powodując zagrożenie dla innych kierowców. Tor jazdy osobówki ewidentnie wskazywał, że kierowca może prowadzić swój pojazd na podwójnym gazie – czytamy w komunikacie Policji. Mundurowy podjął decyzję o zatrzymaniu pojazdu. Ze względu na brak możliwości bezpiecznego zatrzymania, policjant po służbie jechał za kierowcą, powiadamiając telefonicznie dyżurnego raciborskiej policji. Ostatecznie kierowca audi został zatrzymany na Drodze Wojewódzkiej 416 na wysokości Żerdzin. Patrol, który przyjechał na miejsce potwierdził przypuszczenie policjanta co do stanu trzeźwości kierowcy. Badanie alkomatem wykazało w organizmie zatrzymanego kierowcy ponad 1,5 promila alkoholu. Kierowca to 22-letni mieszkaniec powiatu głubczyckiego. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Zatrzymanemu grożą 2 lata więzienia.
/KPP Racibórz oprac. c/