Najszybciej z rynku znikają sklepy ogólnospożywcze, których zlikwidowano 644, zniknęły też 532 sklepy niewyspecjalizowane i 487 odzieżowych.
Silny zwrot w stronę handlu internetowego spowodował, że popularność zakupów stacjonarnych maleje. W 2022 r. upadło najwięcej sklepów od 2017 r. Od początku roku rynek sprzedaży detalicznej skurczył się o ponad 3 tys. lokalizacji, do 373 tys. To odwrócenie trendu z ostatnich lat, kiedy sklepów znikało znacznie mniej. Dodatkowo tylko w pierwszym półroczu ponad 4,5 tys. stacjonarnych sklepów już zawiesiło działalność.
Najszybciej z rynku znikają sklepy ogólnospożywcze, których zlikwidowano 644, zniknęły też 532 sklepy niewyspecjalizowane oraz 487 odzieżowych. – Teraz płacimy wysoki rachunek za dwa ostatnie lata pandemii COVID-19 i kolejno po sobie występujące lockdowny. Dodatkowo handel detaliczny coraz bardziej odczuwa wpływ rozwoju e-commerce, którego udział w rynku gwałtownie rośnie – mówi Tomasz Starzyk.