Będzie to miejsce nie tylko do pracy, ale również do luźniejszych spotkań przy kawie czy przestrzeni, gdzie będzie można porozmawiać z urzędnikiem w mniej oficjalnym miejscu.
Wiosną w nowym budynku dworca kolejowego w Raciborzu pojawi się Urban Lab – miejsce dedykowane mieszkańcom, biznesowi, organizacjom pozarządowym i przedstawicielom świata nauki. Składać się będzie z części kawiarniano-gastronomicznej, dużej sali warsztatowej, małej salki spotkań i biura. Będzie to miejsce organizacji konferencji, warsztatów czy bezpłatnych wydarzeń dla mieszkańców organizowanych przez miasto, NGO i grupy nieformalne.
23 października odbyło się kolejne spotkanie w sprawie Urban Labu. Uczestniczyli w nim naczelnicy poszczególnych wydziałów Urzędu Miasta Racibórz i przedstawiciele miejskich jednostek, a także wiceprezydent miasta Małgorzata Rudnicka-Głowińska. Warsztaty prowadził dr Bartosz Piziak z Instytutu Miast i Regionów, którego można nazwać ojcem chrzestnym polskich Urban Labów. Przedstawiono przykłady tego typu miejsc, które funkcjonują w innych miastach, wskazując na cele, które przyświecały ich powstawaniu, a także na funkcję, jaką pełnią po latach działalności.
Pomysł na raciborski Urban Lab powstał dwa lata temu jako element strategii dla miasta do roku 2030. – Pojawiła się wizja stworzenia przestrzeni, która pełnić będzie funkcję zarówno przestrzeni do organizowania spotkań biznesowych, szkoleń czy innego rodzaju wydarzeń, jak również miejsca do pracy zdalnej, miejsca dla organizacji pozarządowych oraz kuźni idei. Po wizytach studyjnych raciborskich urzędników w podobnych miejscach pomysł Urban Labu zaczął się klarować. Najważniejszym aspektem planowania nowego miejsca na mapie Raciborza była partycypacja społeczna – podkreśla raciborski magistrat. Odbył się szereg dyskusji, warsztatów i spotkań ze środowiskami młodzieży, seniorów, przedsiębiorców i organizacji pozarządowych, a także z ekspertami. Temat wielokrotnie był przedstawiany przez pracowników Wydziału Rozwoju na sesjach rady miasta i branżowych komisjach.
Jak wskazuje urząd miasta, będzie to miejsce nie tylko do pracy, ale również do luźniejszych spotkań przy kawie czy przestrzeni, gdzie będzie można porozmawiać z urzędnikiem w mniej oficjalnym miejscu niż urząd. – Sama idea Urban Labu doskonale się wpisała w miejsce, gdzie ma być ona realizowana, czyli nowy dworzec PKP. Położony w centrum Raciborza obiekt, który doskonale skomunikowany jest nie tylko z innymi miejscami w mieście, ale także z innymi miejscowościami, jest wręcz skrojony na miarę dla tego przedsięwzięcia – zwraca uwagę raciborski magistrat.
Zobacz także: Nowy dworzec kolejowy w Raciborzu udostępniony dla podróżnych
fot. UM Racibórz
oprac. /kp/