Z wielkim rozmachem ruszył projekt "Mały owad, wielki problem. Pszczoła pod szczególnym nadzorem" w Szkole Podstawowej nr 4. Jego realizacja rozpoczęła się spotkaniem, które odbyło się w raciborskim muzeum.
Autorkami projektu są nauczycielki ze Szkoły Podstawowej nr 4 Marzena Mruk-Otulak, Beata Książek oraz Janina Militowska. Szczegółowymi celami projektu jest poszerzenie wiedzy z zakresu ochrony środowiska uczniom i społeczności lokalnej, poszerzenie wiedzy na temat wpływu pszczół na życie ludzkie, poznanie walorów zdrowotnych i wytworów pszczelarskich oraz zachęcanie do pogłębienia wiedzy z zakresu ekologii i ochrony środowiska. W ramach projektu odbędzie się wiele spotkań podczas których oprócz wiedzy uczniowie będą przełamywali bariery językowe, kształtowali przyjazne kontakty z uczniami innej narodowości, wymieniali doświadczenia w sferze kulturowej oraz nauczą się przyjmować pozytywne postawy zachowań w grupie. Pierwsze spotkanie odbyło się 26 kwietnia 2012r. w muzeum w Raciborzu. Tu uczniowie z polskiej i czeskiej szkoły mieli okazję poznać historię pszczelarstwa, zasady panujące w pszczelarskiej rodzinie, przywileje królowej matki. Wszyscy byli zgodni, że to wielka zaleta być "pracowitym jak pszczółka". Uczniowie podziwiali również uboczne efekty produktów miodu, mieli okazję przymierzyć strój pszczelarza, w którym każdemu było do twarzy. Wspaniałą zabawą były warsztaty plastyczne i teatralne. Każde dziecko wróciło do domu z kolorową pracą wykonaną na warsztatach. Na podsumowanie: pracowitego dnia wszyscy obejrzeli prezentację pt.: "Dlaczego pszczoły wymierają?". Nauczyliśmy się dużo, postaramy się wykorzystać te wiadomości w przyszłości. Kolejne spotkanie już niedługo w pasiece, w Strahovicach.
SP4
wszystkim fajnie mówić jakie pszczoły sa super -ale mieszkac obok pszczelarza – amatora to prawdzika udręka.
Koło pszczelarza źle, obok rolnika sybiącego nawozem źle , przy ruchliwej ulicy źle – na Księżyc się przeprowadź to będzie Ci dobrze
no to widocznie tobie pszczółki nie „umilają” życia kiedy tylko wychodzisz z domu.
Przed 10 lat naprzeciwko mojego domu otwarto knajpę z ogródkiem piwnym , ręczę ci że lepsze pszczółki od ryczących pijaków, zaszczanej okolicy i porozbijanych flaszek – a może chcesz się zamienic ?