Złomowiska znikną od jutra z krajobrazu polskich przedmieści. Zastąpią je stacje demontażu lub punkty zbierania pojazdów. Dziś bowiem minął ostateczny termin dostosowania istniejących przedsiębiorstw do unijnych wymogów. Zdążyło niewielu, na całym Śląsku bowiem tylko trzy punkty przejęły się przepisami. Reszta czekała na ostatni moment. Teraz oznacza to dla nich późniejsze wydanie nowego zezwolenie.
Gdzie legalnie można od jutra złomować samochód można dowiedzieć się w Wydziale Ochrony Środowiska i Rolnictwa raciborskiego Urzędu Miasta oraz w Wydziale Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego na Placu Okrzei. Na razie na całej raciborszczyźnie tylko w stacji przy Rudzkiej legalnie pozbędziecie się samochodu. Ma ona pozwolenie wojewody śląskiego, które jest konieczne w przypadku stacji demontażu pojazdów. Punkty zbierania samochodów połączone siecią dealerską ze stacjami muszą być zaakceptowane przez starostę powiatu.
Na przygotowanie się do funkcjonowania wg nowych przepisów było trochę czasu. Trzeba było kupić m.in. wagę do ważenia niekompletnych samochodów. Potrzebna jest ona do rozliczania się z masy odpadów. Poza tym zmieniła się nieco procedura. Punkty złomowania muszą odsyłać wzory zaświadczenia o zniszczeniu samochodów do ostatniego miejsca, w którym zarejestrowano pojazd. Jeśli właściciel nie zgłosi faktu złomowania w ciągu 30 dni wtedy auto będzie wyrejestrowane z urzędu.
Złomowanie samochodu zarejestrowanego w Polsce jest usługą darmową, natomiast jeśli samochoód pochodzi z zagranicy i tam też ostatnio był zarejestrowany, wtedy konieczne jest uiszczenie opłaty. Jakiej – to ustalają już sami przedsiębiorcy.
/Hanna Blokesz/
- reklama -