Coraz częściej na bilbordach, w mediach, na witrynach i półkach sklepowych pojawiają się napisy PROMOCJA. Wyraz ten przyciąga naszą uwagę i pobudza zainteresowanie towarem, tym bardziej gdy ich cena jest bardzo niska.Gdy jednak przyjrzymy się bliżej oferowanemu asortymentowi okazuje się, iż długo towar leżał w sklepie a termin ważności do spożycia lub gwarancji jest już krótki. Dlatego ekspedientki wystawiły go na eksponowanym miejscu i wypisały jego niską cenę pod napisem PROMOCJA. Dobrze gdy klient jest doinformowany o terminie spożycia czy gwarancji.
Promocja jest narzędziem marketingu celem zainteresowania klienta nowym wyrobem, towarem lub usługą. Często przy wprowadzeniu nowości na rynek stosuje się na początku niskie ceny. Czasem dla potrzymania reklamy i zainteresowania danym towarem eksponuje się go w sposób specjalny ponownie i na krótki okres obniża cenę.
Ale w żaden sposób nie może to dotyczyć asortymentu którego termin ważności kończy się za kilka dni. Wtedy stosuje się znaczne obniżenie ceny i klient musi być o tym poinformowany. Jest to więc PRZECENA, a nie PROMOCJA. Jesteśmy coraz częściej okłamywani albo błędnie informowani przez handlowców.
/K.N./
W sklepach cukierniczych po godz. zamknięcia codziennie pozostaje wiele ciastek tortowych, kremowych, wyprodukowanych w nocy poprzedniego dnia. Mam podejrzenie, iż na drugi dzień są one ponownie sprzedawane razem ze świeżymi , bo gdzie je cukiernik ma dać po okresie ważności do spożycia. A jest to 1 doba.I tak nas często zatruwają a SANEPID śpi.
Autor artykułu ma zupełną rację.Zobaczcie wieczorem pełną ladę chłodniczą ciastek tortowych z kremem i bitą śmietaną w D.H. BOLKO.
które zostały zrobione w nocy tego dnia. a więc przed 14 godzinami.
One pozostają w tej ladzie do nastęnego dnia.Jeżeli jest inaczej to proszę aby Pan prezes wpisał tu co z nimi robi.
nie śpi. sanepid czuwa …
Jeżeli sanepid czuwa to napiszcie tu przykłady ukarania za przeterminowane cukiernictwo.Proszę o fakty.