Radny Marceli Klimanek poskarżył się na wyremontowany chodnik przy ul. Bogumińskiej. Jego parametry wykluczają by był ciągiem pieszo-rowerowym, a tym samym po nim jazdę rowerem. Prezydent jest innego zdania.
Aby możliwe było poruszanie się rowerem po chodniku wzdłuż ul. Bogumińskiej, konieczne jest oznakowanie go jako ciąg pieszo-rowerowy. Tymczasem chodnik nie spełnia parametrów przewidzianych przepisami – jest po prostu za wąski by oznaczyć go także jako drogę rowerową. Pretensje wobec takiego stanu rzeczy zgłosił podczas ostatniej sesji rady powiatu przedstawiciel Studziennej, Marceli Klimanek. Jego zdaniem rowerzyści pokonując trasę ze Studziennej do Raciborza i na odwrót, zamiast poruszać się ruchliwą drogą krajową wybierający bezpieczniejszy przejazd chodnikiem, narażeni są na mandaty. I to zupełnie słuszne, gdyż jest jezdnia, a brak oznakowania komunikacji rowerowej po chodniku nie dopuszcza.
Jak twierdzi prezydent Mirosław Lenk, nie ma szans oznakowania chodnika jako ciąg pieszo – rowerowy. 30 centymetrów szerokości – tyle właśnie brakuje, by było to zgodne z przepisami. Niemniej jednak w trosce o bezpieczeństwo nie zamierza nawoływać do zjechania rowerzystów z chodnika na jezdnię. Są różne warunki korzystania rowerzystów z jezdni. Tam, gdzie jest to niebezpieczne, dopuszcza się jazdę po chodniku. – Policjanci to też ludzie i potrafią rozróżnić, co jest bardzie niebezpieczne. Rowerzysta jadący drogą wśród tirów czy chodnikiem po którym prawie nie chodzą piesi. Nie sądzę, by kogoś tam karano mandatami, choć nie można legalnie tej drogi oznakować – skomentował podczas konferencji prasowej podsumowującej listopadową sesję rady miasta.
Paweł Strzelczyk
——————————————–
zobacz także:
Uwaga rowerzyści! Na Bogumińskiej możecie dostać mandat
Radny Marceli Klimanek wstawia się za korzystającymi z chodnika przy ul. Bogumińskiej rowerzystami, którzy w trosce o własne bezpieczeństwo narażają się na… mandat. Powód? Chodnik jest zbyt wąski… – szczegóły>>>
Brawo Panie Prezydencie,NALEŻY OKAZAĆ LUDZKĄ TWARZ w takiej sytuacji, myślę że policja też ją ma. A ul.Bogumińską rowerem to naprawdę strach jechać.Wiemy, że na chodniku pieszy ma pirwszeństwo dlatego będziemy OSTROŻNI.
Przeciez to proste jak drut. Nalezy zasosowac zasadę ,że jeśli rowerzysta spowoduje kolizje z pieszym ,to wlepic mu mandat.
Panie Kimanek pytanie kosztem czego zostały wcięte drzewa o ile ja sobie przypominam to to wlasinie kosztem ścieszki rowerowej inaczej nie było by zezwolenia na wycinkę