W piątek odbyło się otwarcie skweru wyremontowanego przez konsorcjum Bruki Trawiński – Borbud kosztem 2,4 mln zł
W programie znalazły się takie punkty jak tańce regionalne uczniów SP nr 4 w Raciborzu, koncert zespołu wokalnego PERSPEKTYWA, koncert Młodzieżowej Orkiestry RCK. Można było spróbować swych sił w szachach na specjalnych szachownicach, które na stałe stanęły na skwerze.
Otwarcia dokonał prezydent Mirosław Lenk ze swoimi zastępcami, zaś poświęcił ks. Ginter Kurowski, następca ks. Strefana Pieczki na stanowisku proboszcza parafii WNMP na rynku.
Ks. Pieczka został patronem skweru przylegającego do parafii z inicjatywy Krystiana Niewrzoła, ówczesnego radnego.
/ps/
Bruk zamiast zieleni.Co to ma być?
czy raczej PO-kropił ?
Wie ktoś czy pionki do szachów są tam na stałe czy trzeba mieć swoje?
No Fakt Malo Zieleni
To nie są szachownice, tylko zwykłe drewniane stoły. Szkoda, że nie są szachownice wbudowane na stałe, tak jak to jest w wielu parkach w innych miastach. Na otwarciu bardzo fajna grupa dzieciaków i dorosłych bawiła się podczas konkursu, były też na koniec nagrody dla wszystkich !!! Brawo Klub Szachowy Silesia !!!
w bruku ?
To przerasta wyobraźnię ,,tfurcuf i brukaży,,.
No i kto mógłby być czarnym a kto białym królem. ,,Lenkliwy,, czy ,,Tadeusz Wieczny,, … ?
Która królową białą a która czarną ? ,,Vicemiska,, czy ,,Ja,ninka,, ?
Kto ,,lauframi,, wieżami, końmi POciągowymi ? …
Jasnym jest tylko, że pionkami bylibyśmy my. Raciborskie ,,szaraki,, …
Ten skwer to nieporozumienie.Tylko bruk.A gdzie zieleń krzewy? Ławki to też jakieś dla fakirów niewygodne. Najgorszy jest jednak ten bruk i zabrukowany zieleniec.
Mogę się założyć, że tam już nikt nigdy nie usiądzie. Latem zamiast wspaniałego zapachu róż będzie można wdychać smród topiącego się betonu. I pomyśleć, że wiceprezydent jest architektem. Chyba kiepskim, skoro takie coś dopuścił do realizacji.