Art. 18 ustawy o mniejszościach stanowi, że organy publiczne muszą zadbać o ochronę i rozwój kultury mniejszości. Według RAŚ to furtka by pozyskiwać środki na ochronę tradycji.
Ruch Autonomii Śląska zebrał już 50 tysięcy podpisów pod wnioskiem o uznanie Ślązaków za mniejszość etniczną. Wymagana przez art. 2 Ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli z 24 czerwca 1999 r. liczba podpisów to 100 tysięcy. RAŚ ma czas, by zebrać je do 18 lipca. Lider tej organizacji Jerzy Gorzelik jest przekonany, że nastąpi to jeszcze przed 12 lipca i planowanym na ten dzień wielkim marszem zwolenników ruchu w Katowicach.
Lider Ruchu Autonomii Śląska jest przekonany, że uznanie Ślązaków za mniejszość etniczną może wnieść wiele dobrego do działań zachowujących tożsamość regionu
Inicjatorem tego projektu jest Rada Górnośląska – organizacja skupiająca ważne dla życia społecznego Śląska organizacje pozarządowe takie jak: RAŚ, Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej, Ślonsko Ferajno, Związek Ślązaków. Projekt przewiduje, by do art. 2 ust. 4 Ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych piątej mniejszości etnicznej. 4 dotychczasowe to Karaimowie, Romowie, Łemkowie i Tatarzy.
Lider RAŚ jest zdania, że uznanie Ślązaków za mniejszość pozwoli dużo lepiej niż dotychczas dbać o rozwój śląskiej kultury i tradycji. W jego opinii ta bowiem nie jest w najlepszej kondycji, bo gro z młodzieży (badania socjologów z Uniwersytetu Śląskiego wskazują nawet na 85% młodzieży z gimnazjów i szkół średnich nie potrafi wskazać żadnego ważnego dla regionu wydarzenia) nie zna w ogóle historii Śląska. Gdy Ślązacy zostaną uznani za mniejszość, wówczas śląskie NGOsy będą mogły w dużo bardziej efektywnym stopniu pozyskiwać środki na działania zmierzające ku poprawie tego stanu rzeczy
Leszek Iwulski
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Gdzie można złożyć podpis o delegalizację RAŚ?
Jurku masz bardzo dobry pomysł. Trzeba by zalżyć jakiś komitet protestacyjny i zaczać zbierać podpisy polaków ze śląska i z innej czesci polski przeciwko RAS to organizacja na kształt separatystow na Ukrainie. To glownie Niemcy nienawidzacy polskosci i polski.Moze ktoś pomyśli jak zorganizować podpisy o dekegalizacje RAS.
Raś nie ma nic wspólnego z Niemcami.Takie informacje rozpowszechniają agitatorzy warszawki,którym najlepiej by było dalej grabić Śląsk i traktować go jak wojenną zdobycz ! W PL tak było zawsze:nikt nic nie wie,wszytstko oparte na domysłach i wierze w cuda.Jeżeli ktoś chce konkretów,a nie tylko kartofliska to jest zaraz szkalowany…
Napisz, jak to okradają Sląsk? Każde wojewodztwo płaci podatki a najwięcej chyba Mazowieckie. To ty zyjesz mentalnie w epoce lat 50 -tych i siejesz propagandę a innym wytykasz.
Na co to piszesz?Poloki i tak nic nie rozumiom.My chcymy robić na siebie a nie na Warszawa.Niech dajom nazod ta cegla co jom wywiyźli na stolyca.Poradzymy,pyrsk kamraty !Pozdro dlo Ślonzokow
Może najpierw niech twoi rodacy niemcy oddadzą nam to co zrabowali zniszczyli w czasie 2 wojny światowej w Polsce i zapłacą za odebranie życia i zdrowia wielu Polaków.
w raciborskim też się zbiera, na złośc prymitywnym Gorlom, którzy niżej dali popis swojej (nie)wiedzy i walą propagandą jak za głębokiej komuny… 😀
guma,piszesz nie na temat !Niemcy to nie moi rodacy.To forum o Śląsku.Nie rozumiem,dlaczego wtrącany jest temat Niemców odnośnie każdego artykułu z Raś???Jakieś fobie?Nie wylewajmy tyle złośliwości.Miłego dnia 🙂
MAsz trochę racji, ale z drugiej strony Niemcy nie powinni panoszyć się po Raciborzu i po Polsce!
A gdzie się Niemcy panoszą?To w Niemczech też nie powinno być Polaków?BREDZISZ !!!I tacy ludzie wypisują potem na forach jako ci uciśnieni od wieków.Historia się powtarza,ale pewnych nacji niczego nie uczy…