Do wypadku doszło na ulicy Olimpijczyka. Sprawca zostawił dzieci w aucie i uciekł. Zachodzi prawdopodobieństwo, że był nietrzeźwy.
30 września około godz. 19.00 na ulicy Olimpijczyka w Raciborzu doszło do niebezpiecznego wypadku. Mężczyzna kierujący fiatem, z nieznanych przyczyn zjechał na lewy pas ruchu. Aby uniknąć zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem straży pożarnej zjechał w prawo. Stracił jednak panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Mężczyzna jakiś czas przyglądał się wszystkiemu, a później uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając w samochodzie swoje dzieci. Okazało się, że mężczyzna pobiegł do swojego domu, zabrał stamtąd dokumenty i oddalił się w nieznanym kierunku. Dzieci (4 i 7 lat) zostały przewiezione do szpitala.
Sprawcę wypadku udało się zatrzymać dopiero następnego dnia rano. Okazało się, że 36-latek prowadził samochód wbrew orzeczonemu przez sąd zakazowi prowadzenia pojazdów. Będzie odpowiadał również za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości.
/p/
——————————————————————————–
Czytaj również:
Nietrzeźwi kierowcy na drogach. Groźny wypadek w Kuźni
Pijany kierowca golfa wypadł z drogi i uderzył w płot posesji. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.
Rozbój na Placu Mostowym. Sprawca napadł na 51-latka
Napastnik chciał ukraść mężczyźnie aparat fotograficzny.
Co za kretyn! Biedne dzieci!