II MIĘDZYNARODOWY KONKURS PLASTYCZNY
im. Josepha von Eichendorffa
2007
(Joseph von Eichendorff urodził się 10.03.1788r. w Łubowicach koło Raciborza, późniejszy poeta romantyczny).
GŁÓWNYM CELEM KONKURSU JEST MALARSKA INTERPRETACJA JEDNEGO WIERSZA
JOSEPHA VON EICHENDORFFA
(wiersz ten znajduje się w załączniku).
ORGANIZATORZY:
– ZESPÓŁ SZKÓŁ W KRZANOWICACH – SZKOŁA PODSTAWOWA I GIMNAZJUM; UL. AKACJOWA 1,
47-470 KRZANOWICE ( TEL.032/ 410 – 70 – 10)
– KOMISJA DS. KULTURY I OŚWIATY przy ZARZĄDZIE
WOJEWÓDZKIM DFK,
UL. WCZASOWA 3,
47-400 RACIBÓRZ
CELE KONKURSU:
– UWRAŻLIWIENIE DZIECI I MŁODZIEŻY NA PIĘKNO
POEZJI,
– ROZWIJANIE WYOBRAŹNI PLASTYCZNEJ POPRZEZ TWÓRCZĄ INTERPRETACJĘ JEGO POEZJI,
– STWORZENIE MOŻLIWOŚCI WYMIANY DOŚWIADCZEŃ ARTYSTYCZNYCH DZIECI I MŁODZIEŻY.
TECHNIKA PRAC: WSZYSTKIE TECHNIKI MALARSKIE
FORMAT MAKSIMUM: 100/70 CM.
PRACE OPISUJEMY NASTĘPUJĄCO:
IMIĘ I NAZWISKO AUTORA
WIEK
ADRES PLACÓWKI
NAZWISKO INSTRUKTORA
TYTUŁ WIERSZA
PRACE OCENIANE BĘDĄ W 4 KATEGORIACH WIEKOWYCH:
KL.I – III SP
KL. IV – VI SP
I – III GIMNAZJUM
SZKOŁY PONADGIMNAZJALNE
TERMIN NADSYŁANIA PRAC NA ADRES ORGANIZATORÓW (Zespół Szkół w Krzanowicach):
30 KWIETNIA 2007
(PRAC NIE ZWRACAMY)
LAUREATÓW KONKURSU I OPIEKUNÓW ZAPRASZAMY
DO DOMU GÓRNOŚLĄSKIEGO CENTRUM KULTURY
I SPOTKAŃ IM. EICHENDORFFA
UL. ZAMKOWA 1-3
47 – 417 ŁUBOWICE
TEL. 0048 -32 – 410 66 02
NA OGŁOSZENIE WYNIKÓW I OTWARCIE WYSTAWY POKONKURSOWEJ W CZERWCU 2007 R /PODCZAS KONKURSU O WIEDZY I ŻYCIU J. VON EICHENDORFFA/ INFORMACJI O KONKURSIE UDZIELAJĄ:
ALEKSANDRA OSADNIK tel. 0500099162 , 004832 4107010,
oraz
DFK – DORIS GORGOSCH – Referent ds. kultury i oświaty
Tel. 0048 32 4155118, E-mail: [email protected]
Lista laureatów konkursu udostępniona będzie od 25 maja 2007
w sekretariacie Zespołu Szkół w Krzanowicach + 48 32 410 70 10
w godzinach od 8oo do 14oo oraz w Internecie na str. dfkschlesien.vdg.pl
SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W KONKURSIE
I PROSIMY O PRZEKAZANIE INFORMACJI SZKOŁOM PARTNERSKIM
ZAŁĄCZNIK (WIERSZ):
LIEBE IN DER FREMDE
Über die beglänzten Gipfel
Fernher kommt es wie ein Grüßen,
Flüsternd neigen sich die Wipfel,
Als ob sie sich wollen küssen.
Ist er doch so schön wie milde!
Stimmen gehen durch die Nacht,
Singen heimlich von dem Bilde-
Ach, ich bin so froh verwacht!
Plaudert nicht so laut, ihr Quellen!
Wissen darf es nicht der Morgen!
In der Mondnacht linde Wellen
Senkt ich still mein Glück und Sorgen.
PO NOCY
PONAD OSREBRZONE WZGÓRZA
BLASKIEM Z DALA ZADYGOCE,
SZMEREM SPOZA DRZEW WYNURZA
MIESIĄC CZARODZIEJSKIE NOCE.
JEST TAK PIĘKNIE I ŁAGODNIE,
PALEC NIEBIAN GWIAZDY TOCZY,
NUCI TAJNY GŁOS POGODNIE –
ACH ! JAK CZUJNE ŚPIĄCE OCZY.
NIE GADAJCIE, GŁOŚNE STRUGI,
SKRYJCIE ZACHWYT, ŻYWE FALE !
BŁOGI POJĘK, SEN NIEDŁUGI,
MELODYJNYM GRZEBIĄ ŻALEM.
(przekład: Stefan Napierski)