W poniedziałek 17 września na cmentarzu Jeruzalem odbyło się spotkanie modlitewne w 68 rocznicę agresji sowieckiej na Polskę.
Na drodze krzyżowej przy pomniku Sybiraka zebrali się członkowie raciborskiego Związku Sybiraków, samorządowcy i wszyscy Ci, którzy chcieli poświęcić swoją modlitwę ofiarom sowieckiej napaści.
– Jak Chrystus wziął swój krzyż i ruszył w krzyżową drogę, tak my byliśmy gotowi wziąć swoje i przyjąć cierpienie, które nam zgotowano. Głodzono nas, transportowano w bydlęcych wagonach przy 30 stopniowym mrozie. Tak jak Jezus upadał pod ciężarem krzyża, tak upadło wielu z nas z chorób, zimna i pracy ponad ludzkie siły – modlono się przy pomniku.
Raciborski Związek Sybiraków liczy sobie 70 członków. Spotykają się co środę – obecnie w Raciborskim Domu Kultury, który stał się już ich szóstą siedzibą. – Wciąż brak nam własnego kąta, ciagle musimy się przenosić, bo nie stać nas na utrzymanie lokum… – żali się prezes koła Mieszysław Sas. On i jego rodzina wywodzą się z Przemyśla. To stamtąd zostali wywiezieni do Krasnojarska. Do kraju wrócili w 1946 roku. – Milczeliśmy zbyt długo. Dziś – spotkaniami takimi jak choćby to – w końcu o tej tragedii możemy powiedzieć na głos – mówi Sas.
/SaM/
Droga krzyżowa w 68 rocznicę agresji sowieckiej na Polskę
- reklama -