Remont ul. Brzeskiej: kłopotów ciąg dalszy

Ulica Brzeska zostanie przywrócona do ruchu w poniedziałek rano – informuje rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego.

Według zarządcy drogi, Powiatowego Zarządu Dróg, objazd był prawidłowo oznakowany, a niebezpieczne miejsca odpowiednio zabezpieczone. Mieszkańcy są jednak oburzeni tym, że prace nie zostały skoordynowane i najpierw wykonano główne prace związane z ułożeniem rur kanalizacji, następnie uzupełniono ubytki nawierzchni, natomiast kilka tygodni później,  po jego zakończeniu rozpoczęto wymianę elementów przelotowych przepustów i remont kanalizacji co spowodowało  ponowne utrudnienia w ruchu. Zadaliśmy pytanie zarządcy: dlaczego nie można było skoordynować tych prac.

- reklama -

 

 

Redakcja otrzymała też wiele uwag i zdjęć czytelników związanych ze słabym zabezpieczeniem oraz oznakowaniem niebezpiecznych odcinków drogi. Zdaniem czytelników – kierowców, wykonawca realizujący remont kanalizacji nie zabezpieczył głębokich wyrw w poprzek drogi, głębokie ubytki zasypano grubym kamieniem, który rozrzucony został przez koła samochodów po całej nawierzchni.

 

 

Niezabezpieczone zostały m.in. kilka tygodni wcześniej, wystające pokrywy studzienek (pozostawione przez kilka dni bez jakiegokolwiek oznaczenia i zabezpieczenia). Brak jest też na tych niebezpiecznych odcinkach ograniczeń prędkości.

 

 

Czytelnicy zwracają też uwagę na fakt, że dla jadących od strony Lubomii oznakowanie być może nie jest dość wyraźne. Wprawdzie przed wjazdem do centrum Lubomii znajduje się tablica informująca o objeździe, jednak około kilometra dalej, znak – droga ślepa, jest niezauważalny, gubi się w tle drzew. Skutek jest taki, że bardzo wielu kierowców jedzie około pięciu kilometrów do miejsca remontu, następnie zawraca.

 

Rzecznik prasowy Urzędu Miasta poinformował, że miasto zbada sprawę i interweniować będzie w tej kwestii u inżyniera kontraktu, który z ramienia miasta nadzoruje roboty związane z budową kanalizacji na ul. Brzeskiej. Jednakże zwracam uwagę – mówi rzecznik – że roboty na ul. Brzeskiej nie zostały zakończone, w związku z tym niemożliwe jest odtworzenie nawierzchni. Wykonawca prawidłowo przygotował podbudowę drogi i do czasu jej kompletnego odtworzenia należy się liczyć z ograniczeniami w ruchu. Skontrolowana zostanie natomiast prawidłość oznakowania terenu budowy, w tym ograniczenia prędkości.

 

/wgg/

 

Zobacz również Remont ulicy Brzeskiej

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj