Kto lubi jesienne spacery, zapewne w ostatnią niedzielę wyszedł do lasu, ogrodu lub parku. Wrześniowe słońce dobrze jeszcze grzało, wiatr ucichł.
Dla bacznych obserwatorów nie umknęły uwadze kolory jesieni ukryte w liściach, owocach, szyszkach. Trzeba było się zaledwie schylić, rozsunąć gałęzie lub po prostu zatrzymać się…
Nieuchronnie lato zakończyło na ten rok swą kadencję. Od dziś będziemy mieli to nawet na papierze – pierwszy dzien kalendarzowej jesieni.
Jesienią dni stają się coraz krótsze, liście drzew zmieniają kolor na bardziej ciepły – czerwony, zółty, pomarańczowy. Ptaki szykują się do odlotów. Pogoda jak chyba w żadnej innej porze roku jest nie do przewidzenia – dni mogą przynieść zarówno jesienną słotę, jak i piękną słoneczną pogodę i wysokie temperatury. Częściej pada deszcz, a w listopadzie może pojawić się pierwszy śnieg.
Ta wizja najmniej cieszy dorosłych, innego nieco zdania są najmłodsi gdyż dla nich jesień to czas zabaw kolorowymi liścmi i kasztanami.
Kto lubi jesienne spacery, zapewne w ostatnią niedzielę wyszedł do lasu, ogrodu lub parku. Wrześniowe słońce dobrze jeszcze grzało, wiatr ucichł.
Dla bacznych obserwatorów nie umknęły uwadze kolory jesieni ukryte w liściach, owocach, szyszkach. Trzeba było się zaledwie schylić, rozsunąć gałęzie lub po prostu zatrzymać się.
Przypomnieć warto, iż spacery są doskonałym lekarstwem na stres, różne dolegliwości ruchowe, niezależnie zresztą od pogody… Polecamy.
/sam/