Cenzura w eterze

Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mówił mi, co mam powiedzieć w radiu na temat powiatu. Kto będzie sprawdzał, czy dana wypowiedź jest merytoryczna? Pan, panie starosto?

Program "Powiatowe to i owo" jest emitowany co dwa tygodnie w raciborskim Radio Vanessa. Starostwo za te dziesięciominutowe audycje płaci tysiąc złoty. Poruszają one określone tematy i zazwyczaj mają formę wywiadu, ale są również relacje z wydarzeń i reportaże. Biorą w nich udział etatowi członkowie zarządu, kierownicy referatów czy naczelnicy wydziałów starostwa. Jednakże jeden z radnych, Franciszek Waniek, chce by w programie tym mogli brać udział także rajcy. Starosta nie ma nic przeciwko, byleby wypowiedzi były merytoryczne. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mówił mi, co mam powiedzieć w radiu na temat powiatu. Kto będzie sprawdzał, czy dana wypowiedź jest merytoryczna? Pan, panie starosto? – oburza się Franciszek W.


Więcej czytaj w "Nowinach" nr 10 z 2005 roku

- reklama -
- reklama -

1 KOMENTARZ

  1. JA PIER… 1000 zł z raciborskiej kasy za 10min propagandy w tandetnym radiu Vanessa ???? I to co 2 tyg. !!!! No i jak tu mówić dobrze o Raciborzu…

  2. Powiat, Urząd Miasta Racibórz, Gmina Nędza… robią propagandę w tym radiu za pieniądze podatników! Z drugiej strony jaką ma wiarygodność nędzne dziennkarstwo w tej rozgłośni jeśli dziennikarze zajmują się „robieniem faji” WŁADZY? Gdzie etyka? Gdzie zaufa

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj