W ramach współpracy z przedszkolami węgierskimi delegacja dyrektorów, pedagogów i przedstawicieli Urzędu Miasta Racibórz a także Śląskiego Kuratorium Oświaty gościła w BudapeszciePolska delegacja nauczycieli przedszkoli w Budapeszcie
W październiku dyrektor i nauczyciele z Przedszkola nr 15 oraz nauczyciele raciborskich przedszkoli w ramach współpracy odwiedzili przedszkola węgierskie w Budapeszcie -Zuglo.
Wraz z nauczycielami w tegorocznej wizycie uczestniczyła delegacja z Urzędu Miasta i Delegatury Śląskiego Kuratorium Oświaty w Rybniku.
Głównym celem współpracy nauczycieli polskich i węgierskich jest wymiana doświadczeń , metod i form pracy z dziećmi.
Podczas kilkudniowej wizyty nauczyciele, dyrektorzy i pani wizytator odwiedzili węgierskie placówki przedszkolne , szkoły podstawowe , uczestnicząc w zajęciach i lekcjach pokazowych. Pozwoliły one poznać metody pracy, wyposażenie i wystrój sal oraz pracowni.
Duże wrażenie na raciborskich nauczycielach zrobiła sala solankowa lecząca drogi oddechowe dzieci w jednym z węgierskich przedszkoli.
Delegacja zapoznała się również z pracą Instytutu Logopedycznego w Zuglo wymieniając swe uwagi dotyczące terapii logopedycznej. Wizytę w instytucie upamiętniły wpisy do kroniki.
W ramach czasu wolnego delegacja wzięła udział w obchodach 70- lecia dzielnicy Zuglo.
Nasze przedszkole współpracuje z węgierskim przedszkolem „Herminka” , z którym w ciągu roku na bieżąco utrzymywany jest kontakt w drodze korespondencyjnej.
Na koniec wizyty zgodnie z tradycją odbyła się wzajemna wymiana prac i wytworów plastycznych wykonanych przez dzieci. Prace te tworzą na placówkach piękne wystawki będące pamiątką współpracy polsko- węgierskiej.
/Ewa Łukasik,
Ewa Muzia/
Mieszkańcy mają rację,bo do remontu mogli by się dołożyć na ocieplenie budynku,wymianę okien i maliwanie klatki schod,a całą resztę powinno wyłożyć miasto,przecież upiększenie rynku nie robią dla mieszk. tego BLOKU,tylko dla MIASTA żeby miało się czym zaprezętować i niech Magistrat nie wykorzystuje do tego wspólnoty.Myśląc kategoriami Ratusza,niech do tego interesu dołożą się sklepy i restauracje,bo im piękniejszy rynek,tym więcej turystów,im więcej turystów tym większe utargi i koło się zamyka.