Weekend in Racibórz… why not?

Niedziela. Dzień wypoczynku, relaksu, czasem wyjazdów, odwiedzin nowych miejsc, miast…? Także Raciborza. Tutaj również docierają turyści. I z Polski i z zagranicy. Miejskie Centrum Informacji zachęca do tego w ślicznie wydanym planie lotów katowickiego portu lotniczego. „Weekend in Racibórz… why not?” – głosi promocja. Czy ci, którzy propozycję przyjmą odnajdą się w Raciborzu? Jeśli tak, to na pewno nie z pomocą MCI.



W Miejskim Centrum Informacji znaleźć można przeróżne mapki i broszurki informujące o tym co, jak i gdzie warto w Raciborzu zobaczyć. Jest broszura z kawiarniami i restauracjami, pubami, pizzeriami, snack -barami, bazą noclegową, ośrodkami kultury. W Centrum znajdziemy również folder na temat Arboretum Bramy Morawskiej z kolorowymi, dobrej jakości zdjęciami. Turysta otrzymać może też mapkę centrum miasta z dwoma trasami spacerowymi do wyboru, czy broszurkę o Górnośląskim Centrum Kultury i Spotkań im. Eichendorffa w Łubowicach. Jest też spory prospekt, w którym poza hotelami, restauracjami i zabytkami doszukać się można informacji o stacjach benzynowych, parkingach, a nawet raciborskich zakładach przemysłowych, kancelariach notarialnych, biurach nieruchomości, urzędach, aptekach, bankach, czy stałych imprezach kulturalnych. W tym ostatnim punkcie, w towarzystwie różnego typu wydarzeń znalazło się m.in. znane i lubiane „Pływadło” wytypowane przez wydawcę na miesiąc maj, mimo, iż w tym jak i ubiegłym roku na byle czym pływaliśmy w czerwcu. Natomiast turyści – kolekcjonerzy w MCI zdobyć mogą nawet ozdobny stempel z napisem „Racibórz, miasto o bogatych tradycjach historycznych”.


Osobom szczególnie z zagranicy z pewnością przydać się może dostępny w Centrum rozkład lotów w ładnie wydanym folderze katowickiego portu lotniczego. Poza informacjami o samym lotnisku uwagę przykuwają tam niezliczone reklamy i promocje czy to restauracji, czy wręcz całych miast naszego regionu. W ten sposób zaprasza do siebie m.in. Chorzów, Rybnik czy… Racibórz! Widniejące w owej reklamówce Miejskie Centrum Informacji przekonuje: „Weekend in Racibórz… why not?”. No właśnie, why not? Może „not” choćby dlatego, że w weekend byłoby w Raciborzu trudno się odnaleźć…? Niejeden pewnie chciałby zwiedzić to i owo, ale jak i gdzie zacząć? Gdzie pójść? Co obejrzeć? Gdzie zostać na noc? W niedzielę odwiedzający, mimo szczerych chęci się tego nie dowie… a już na pewno nie w MCI, które w niedzielę – wolny, turystyczny dzień, jest nieczynne. Pozostaje więc chyba zdobywanie informacji na ulicy, dosłownie – u przechodniów.


Można jeszcze zagłębić się w internet i tam dowiedzieć się o naszym mieście czegoś więcej… na przykład na stronie Centrum można przeczytać, że jedną z dzielnic Raciborza są Marklowice. Interesującą wiadomością dla turystów odwiedzających witrynę MCI może być również ta o bezpośrednich połączeniach kolejowych z: Budapesztem, Gdynią, Gdańskiem czy Szczecinem. Informacja ta zapewne ucieszyłaby wielu, gdyby tylko była… prawdziwa. Jak się dowiedzieliśmy na PKP ostatni pociąg z Raciborza do węgierskiej stolicy wiózł pasażerów 7 lat temu. Odjechał wtedy w siną dal i już nie wrócił. Do pozostałych wymienionych miast też nie trafimy tak od razu, tylko w najlepszym przypadku przesiadając się w Kędzierzynie – Koźlu. I to by było na tyle turystycznych informacji w tym miejscu. Dobrze więc, że to nie jedyna raciborska witryna internetowa…


Ośrodki, o których informacje znajdują się w bruszurkach MCI, w większości nie odczuwają, iż napływ odwiedzających dzieje się właśnie dzięki Miejskiemu Centrum Informacji. Nasi klienci znajdują nas głównie w internecie. Mało prawdopodobne by trafili tutaj przez Centrum – tłumaczy kierownictwo raciborskiego hotelu Polonia. Tego samego zdania jest restauracja Braxton. Natomiast innej opinii jest nasze muzeum, które twierdzi, że „zdarza się, że ktoś je odwiedza skierowany z MCI.” Niestety nie udało nam się porozmawiać dziś na ten temat z kierownik Centrum. 


Miejskie Centrum Informacji zgodnie z założeniami Ministerstwa Gospodarki Pracy i Polityki Społecznej do września 2004 roku funkcjonowało 7 dni w tygodniu w godzinach od 7.00 do 21.00. Od października do grudnia tego samego roku już nie cały tydzień a dni 6 od godziny 8.00 do 18.00. W tej chwili funkcjonuje jedynie od wtorku do piątku w godzinach od 9.00 do 17.00 i w soboty od 8.00 do 16.00. W poniedziałki, podobnie jak niedziele, drzwi MCI są zamknięte.


/SaM/


Od stycznia ubiegłego roku przy Miejskim Centrum Informacji działa Punkt Informacji Turystycznej. Według danych placówki w sezonie letnim nasze miasto odwiedza średnio 280 turystów miesięcznie.

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj