Za rok Szkoła Podstawowa nr 8 na Starej Wsi zostanie wyodrębniona z Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego – zdecydował prezydent Raciborza. Za zgodą Rady Miasta zostanie zerwana umowa o współprowadzeniu placówki. Od roku szkolnego 2007/08 SP 8 przejdzie wyłącznie pod magistrat. Plotki o rzekomej likwidacji placówki okazały się nieprawdziwe.
Osuchowski oznajmił, że gmina odstępuje od porozumienia ze Starostwem Powiatowym i ponownie przyjmuje do prowadzenia Szkołę Podstawowa nr 8. Powód: powiat nie przestrzega wspólnych postanowień sprzed kilku lat.
Szkoła dzisiaj funkcjonuje jako część ZSOMS przy ulicy Kozielskiej 19. Ostatnia umowa w tej sprawie została podpisana w 2003 roku. Na jej mocy powiat jest organem prowadzącym Zespół, a gmina dotuje placówkę. Starosta powinien także uzgadniać z prezydentem arkusz organizacyjny na każdy rok szkolny.
Natomiast powiat w ostatnim czasie zignorował uwagi miasta i powołał dwie klasy pierwsze w „ósemce”. To zdarzenie bezpośrednio wpłynęło na decyzję Rady Miasta w kwietniu b.r.
Wśród innych przyczyn Marek Kurpis – naczelnik Wydziału Edukcji UM – podaje brak informacji o kosztach prowadzenia krytej pływalni ZSOMS (gmina płaci za wynajem basenu przez swoje placówki), brak uzgodnień w sprawie przeniesienia internatu Zespołu z pl. Okrzei na Kozielską w ubiegłym roku czy decyzje finansowe wobec szkoły, z którymi nie zgadza się magistrat.
Prezydent i Rada uważają, że polityka finansowa i kadrowa Starostwa w SP 8 są niewłaściwe. Powiat pomimo malejącej liczby uczniów, chce coraz większych dotacji. Miasto tych pieniędzy nie da – zapowiada prezydent.
Osuchoewski przyznaje, że sprawę załatwiłoby zaliczenie starowiejskiej podstawówki do grona szkół sportowych. Wtedy Starostwo mogłoby prowadzić placówkę samodzielnie, podobnie jak sportowe gimnazjum i liceum.
Na pytanie, czy wypowiedzenie umowy nie było zbyt pochopnym krokiem, Osuchowski odpowiada, że korespondencja pomiędzy nim a starostą Wziontkiem, a wcześniej Siedlaczkiem trwa od ponad roku. W niej prezydent wyrażał swoje wątpliwości. Nie doszło do porozumienia i nie było innego wyjścia.
Żeby odpowiedni wykonać plan rozłączenia miasto postanowiło, że wypowiedzenie będzie 12 miesięczne. Czyli opołowe dłuższe niż przewidują przepisy.
Urzędnicy miejscy nie wykluczają, że jeśli Starosta zmieni zdanie, to decyzja zostanie cofnięta. Zaprzeczają informacjom, jakoby przez separację zwiększą się koszty prowadzenia szkoły.
Prezydent nie umiał odpowiedzieć na pytanie, co w sytuacji, gdy powiat raciborski wymówi SP8 budynek przy Kozielskiej. Osuchowski stwierdził, iż nie sądzi, aby starosta był tak złośliwy.
Przy tej okazji Jan Osuchowski zdementował plotki na tamet likwidacji podstawówki.
/a/