Wczoraj w Raciborzu odbyły się główne uroczystości jubileuszowe 5 – lecia partnerstwa obu powiatów. W raciborskim muzeum odbyła się uroczysta sesja, w której wzięli udział przedstawiciele Märkischer, na czele ze starostą Aloesem Steppuhnem oraz delegacje partnerskich samorządów Powiatu Raciborskiego – walijskiego Hrabstwa Wrexham, Miasta Rendsburg i Powiatu Kędzierzyńsko – Kozielskiego. W tym roku mija 5 lat od podpisania umowy o partnerstwie pomiędzy Powiatem Raciborskim a niemieckim Powiatem Märkischer. Dokument podpisany został 28 czerwca 2001 roku w Lüdenscheid, zaś 21 września został ratyfikowany w powiecie raciborskim. Warto dodać, że Powiat Märkischer był pierwszy oficjalnym partnerem zagranicznym Powiatu Raciborskiego. Nawiązanie kontaktów partnerskich z Powiatem Märkischer możliwe było dzięki zawartemu w roku 2000 porozumieniu pomiędzy Województwem Śląskim a Północną Nadrenią Westfalią w Niemczech, gdzie znajduje się Powiat Märkischer. Dokument był zarazem "przepustką” dla powstałych w styczniu 1999 roku nowych jednostek samorządu terytorialnego w Polsce (powiatów) do zawierania umów partnerskich z niemieckimi samorządami. W roku 2004 współpraca ta została rozszerzona o walijskie Hrabstwo Wrexham (wieloletni partner zagraniczny Powiatu Märkischer), tworząc tym samym trójstronny układ partnerski wraz z Powiatem Raciborskim.
W roku 2006 na terenie obu powiatów odbywają się rozmaite imprezy związane z jubileuszem 5 – lecia współpracy partnerskiej Powiatu Raciborskiego i Powiatu Märkischer.
W maju tego roku w Märkischer odbyły się Dni Niemiecko – Polskie, w których oprócz oficjalnej delegacji powiatu raciborskiego, uczestniczyli też mieszkańcy (głównie młodzież). W czerwcu tego roku w Raciborzu odbyły się z kolei międzynarodowe zawody pływackie o puchar Prezesa MSK-SMS "Victoria" Racibórz, w których uczestniczyli zawodnicy z klubu z Werdohl, współpracujący z raciborską "Victorią".
Starosta raciborski Jerzy Wziontek i Aloes Steppuhn, starosta powiatu Märkischer
Główne uroczystości jubileuszowe 5 – lecia partnerstwa Powiatu Raciborskiego i Powiatu Märkischer odbyły się wczoraj. W raciborskim muzeum odbyła się uroczysta sesja, w której wzięli udział przedstawiciele Märkischer, na czele z tamtejszym starostą Aloesem Steppuhnem oraz delegacje partnerskich samorządów Powiatu Raciborskiego – walijskiego Hrabstwa Wrexham, Miasta Rendsburg i Powiatu Kędzierzyńsko – Kozielskiego.
Jej głównym punktem było wręczenie medalu "Zasłużony dla Powiatu Raciborskiego" staroście Powiatu Märksicher Aloysowi Steppuhnowi. Tytuł ten Rada Powiatu nadała po raz pierwszy, a stanowi on uhonorowanie dla osób pozytywnie wpływających na rozwój powiatu.
Po sesji, w Raciborskim Domu Kultury odbył się zaś koncert Młodzieżowej Orkiestry Symfonicznej Północnej Nadrenii Westfalii, która liczy prawie stu muzyków.
/SaM/
MAJA NA CO DAWAĆ KASY Z POWIATU!
STARE PRYKI CHCĄ SIE POKAZAĆ!! ZA NASZE PIENIąDZE!!!
cOS ZA DUZO WIDOWNI NIE BYLo,PoZA BURKOWą z Brzezia , CO DRUGIE ZDJECIE . rEKLAMA CZY CO!!!!
Coś ta pani IUCI(?) nie może pozbierać myśli, skoro 3 razy Ją poderwało. Problem, co? Jako raciborzanin uważam, że gości, nawet z Niemiec, trzeba uszanować z czego Racibórz wywiązuje się aź nad to „super”. Publika, to już sprawa masowego poparcia Raciborzan do poczynań władz Powiatu. Swoją drogą, super orkiestra z Niemiec, o wysokiej klasie wyrazu artystycznego, mogłaby mieć lepszą oprawę. Widocznie ważniejsze są honory dla Pana wielce zasłużonego dla Powiatu Raciborskiego, Stepphuna z Niemiec.
W artykulach zapominacie o pianiu dokladnej nazwy niemieckiego powiatu partnerskiego. Po 5ciu latach partnerstwa powinno chyba dojsc do sluchu, ze powiat niemiecki nazywa sie dokladnie „Märkischer Kreis”.
A jak inaczej nazwać powiat partnerski? Markischer Kreis to w tłumaczeniu na język polski Powiat Markischer. Wiec gdzie dostrzegasz błąd? A może warto się udac do szkoły językowej???
IUCI: prpomuję wyłączyć Caps Lock z lewej strony klawiatury pod Tabem… Odnośnie tematu: Jakoś ta wspólpraca Raciborsko Niemiecka mnie nie bawi, ze względu na to iż nasz emiasto zaczyna być powoli miastem turystycznym tworzonym dla naszych sąsiadów( satrzegam, że moja opinia jest SUBIEKTYWNA takie odniosłem wrażenie jako Raciborzanin) Jednak nie mozemy udawac iż mniejszośc niemicka któa jest skupiona w Racborzu jest niewidoczna, jeżli tu mieszkają mają takie same prawa jak każdy Raciborzanin
Uroczystośc to uroczystośc i idzie ten kto lubi i nikt nikogo nie zmusza zeby szedł i oglądał, nikomu nic do tego…. przepraszam za literówki:)