Raciborscy policjanci dogadali się z kolegami z Ostrawy oraz Opawy i wspólnie będą pełnić patrole w przygranicznych miejscowościach.
– Głównym celem tych przedsięwzięć jest nawiązanie bliskiej współpracy w zakresie zwalczania przestępczości przygranicznej – informuje Mirosław Wolszczak z raciborskiej komendy. – Sprawa istotna jest tym bardziej, że niedawno otwarto granice i przepływ mieszkańców jest większy – dodaje.
W środę 27 lutego w Pietraszynie spotkali się w tej sprawie komendanci raciborskiej i opawskiej policji. Policjanci obu stron rozpoczęli wspólne, dwuosobowe, zmotoryzowane patrole (po czterech policjantów z Raciborza i Opawy). Patrole będą działać dwa razy w tygodniu w miejscowościach o zwiększonym ruchu międzygranicznym. – Przewidujemy działania w tzw. dni targowe na terenie Raciborza i Zabełkowa oraz na terenie Czech w Sudicach i Hluczyn – mówi Wolszczak. – Planujemy również zabezpieczanie imprez kulturalno – rozrywkowych organizowanych w miejscowościach przygranicznych obu państw. Tam kierowane będą również patrole piesze – dodaje Wolszczak. Zasadą działania wspólnych patroli będzie podejmowanie w Polsce interwencji przez policjanta polskiego wobec mieszkańca Czech. I odwrotnie. – Ważna jest komunikacja, dlatego podjęto się rozprowadzenia "rozmówek" polsko – czeskich oraz organizacji kursów językowych – mówi Wolszczak.
Jak informuje raciborska policja od czasu wejścia Polski do Strefy Schengen, nie odnotowała zwiększenia przestępczości transgranicznej w naszym powiecie. – Chodzi o prewencję. W przypadku wystąpienia zagrożeń chcemy być przygotowani, chcemy znać procedury, prawa oraz obowiązki funkcjonujące u sąsiadów – kończy Mirosław Wolszczak.
/SaM/