Funkcjonariusze ujawnili kolejne dwa przypadki posiadania towarów akcyzowych pochodzących z nielegalnego źródła.
Jak podaje Cezary Zaborski, rzecznik prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu ,funkcjonariusze ujawnili kolejne dwa przypadki posiadania towarów akcyzowych pochodzących z nielegalnego źródła. W wyniku przeprowadzonej kontroli drogowej i przeszukania jednego z mieszkań zatrzymano nielegalny alkohol i papierosy na łączną kwotę prawie 3 500 złotych
11 września w trakcie kontroli prowadzonej przez mobilny patrol Straży Granicznej na drodze w rejonie Chałupek, funkcjonariusze ujawnili 16 litrowych butelek spirytusu i wódki bez znaków skarbowych akcyzy, które w swoim samochodzie marki Ford Escort przewoził 64-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Mężczyzna tłumaczył się, że alkohol wartości prawie 700 złotych kupił na własne potrzeby od nieznanych osób. Zgodził się na jego dobrowolny przepadek na rzecz Skarbu Państwa i wystąpił z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze. Nielegalny alkohol zatrzymano, a w stosunku do jego właściciela wszczęto postępowanie za popełnione wykroczenie karno-skarbowe.
Ujawnienie kolejnej ilości nielegalnego alkoholu, a także papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy, było natomiast wynikiem przeszukania jednego z mieszkań na terenie Radlina, które, jak podejrzewali funkcjonariusze Straży Granicznej, było punktem dystrybucji nielegalnych towarów akcyzowych. W trakcie sprawdzania lokalu mieszkalnego, którego właścicielem jest 66-letni obywatel Polski funkcjonariusze znaleźli 10 litrów spirytusu w plastykowych przezroczystych butelkach i 220 paczek papierosów (4 400 sztuk) z ukraińskimi znakami skarbowymi akcyzy wartości łącznej prawie 2 400 złotych. Kolejne 50 paczek (1 000 sztuk) wartości 350 złotych ujawnili u wychodzącej z mieszkania 54-letniej kobiety – mieszkanki woj. śląskiego Prawdopodobnie kupiła je w celu dalszej sprzedaży na jednym z targowisk. Całość ujawnionego towaru została zatrzymana. Podobnie jak w poprzednim przypadku, kobieta i mężczyzna zgodzili się na dobrowolny przepadek nielegalnego towaru na rzecz Skarbu Państwa i wystąpili z wnioskami o dobrowolne poddanie się karze.
Ujawniane często przypadki posiadania alkoholu i papierosów z nielegalnych żródeł wskazują, że dla wielu osób handel nielegalnymi towarami akcyzowymi stał się prawdopodobnie źródłem dodatkowego, nieopodatkowanego dochodu. Ostatni przypadek ujawnienia alkoholu miał miejsce kilka dni temu, również na drodze w rejonie Chałupek. Podczas rutynowego sprawdzania bagażnika kontrolowanego Opla Astry, funkcjonariusze znaleźli 20 litrowych butelek spirytusu bez polskich znaków skarbowych akcyzy wartości 1600 zł. Podobnie jak w wielu tego typu przypadkach właściciel tłumaczył się, że wiezie go na własne potrzeby. Podejrzewa się jednak, że był przeznaczony do odsprzedaży z zyskiem.
Od początku tego roku funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili i zatrzymali łącznie ponad 20 tysięcy litrów nielegalnego alkoholu wartości ponad 1,5 miliona złotych oraz ponad 2 miliony sztuk papierosów wartości prawie 0,5 miliona złotych . Ich ujawnienie było wynikiem zarówno kontroli drogowych jak i działań podejmowanych w celu dotarcia i likwidacji miejsc składowania i dystrybucji nielegalnych papierosów oraz nielegalnych rozlewni alkoholu, gdzie ze skażonych chemicznie produktów na bazie spirytusu produkuje się w prymitywnych warunkach spirytus, który po odpowiednim "przetworzeniu" trafia potem do nielegalnej sprzedaży już jako markowa wódka, koniak czy spirytus.
/ab/