Niebawem rozpocznie się remont schodów zewnętrznych do sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Stanisława Moniuszki przy ul. Ogrodowej w Raciborzu. Ma się zakończyć jeszcze w listopadzie.
Dzisiaj w sekretariacie placówki przyjmowano wnioski o dopuszczenie do udziału w przetargu. Wkrótce poznamy wykonawcę, który rozbierze obecne schody i wykona nowe. Remont ma objąć również chodniki będące w pobliżu schodów. – Kształt schodów się nie zmieni, nawierzchnia nowych schodów będzie z okładzin granitowych – wyjaśnia dyrektorka Szkoły Muzycznej Katarzyna Nawrat.
Środki na remont pochodzą z Ministerstwa Kultury. – Ministerstwo przydziela szkołom środki na remonty. W tym roku przydzielono nam 100 tys. zł, więc na modernizację schodów wystraczy – mówi Nawrat. Dodaje również, że prezydent i starosta zadeklarowali pomoc przy remoncie parkingu, który planowany jest na przyszły rok.
Stan schodów, podobnie jak cały budynek szkoły muzycznej wymagający gruntownego remontu, już od dawna niepokoi raciborzan. Do naszej redakcji dotarło sporo listów w tej sprawie.
W ostatnim liście, który otrzymaliśmy, nasz Czytelnik Henryk Rozmus pisze jednak w innej sprawie związanej ze szkołą muzyczną: Dlaczego w holu zewnętrznym szkoły, ktoś sobie urządził garaże. Dzisiaj stał tam wprawdzie tylko jeden samochód, ale najczęściej są dwa lub trzy. Czy mają pozwolenie, jeżeli tak, to czyje? Czy takie jest przeznaczenie tego holu?
Jak mówi dyrektorka – parkują tam samochody pracownicy szkoły, woźny i sekretarka, mieszkający w mieszkaniach służbowych znajdujących się w budynku placówki.
Zobacz również Szkoła muzyczna odzyska blask?
/KJ/
Ten pan, który się czepiał o parkowanie samochodów w holu, tym „za szkołą” to albo ma za dużo wolnego czasu albo nie ma gdzie parkować swojego pojazdu, bo to już jest naprawdę czepianie się najniższych lotów.
Do ,,mieszkaniec,,Ten ,,pan,, ma garaż ,jak wielu mieszkańców naszego miasta, wybudowany własnymi siłami i kosztami ! I nie jest
t r u t n i e m , jak Te osoby,które wykorzystują ,wszystkie ,,lewe,, możliwości! Teren PSM nie jest niczyim ,,folwarkiem,, -sekretarki czy wożnegoTakie poczynania są na pewno n i e l e g a l n e, a możliwe tylko dlatego, że ,,gospodarz,, przymrużył oczy, do czego nie miał prawa! I dziwić się należy,że właściwe władze tolerują
t a k i stan !
A jednak ! Kropla drąży skałę .I my niezadowoleni z wizerunku naszego miasta, nie pomnę wyzwisk i przezwisk,
osiągnęliśmy swój cel! Nie spoczniemy, bedziemy drążyć dalej!
A mnie zastanawio to, jakim cudem wyjście awaryjne ze szkoły, te na ul. Wileńską jest nie tylko zastawione samochodami prywatnymi parkującymi jak czytamy – na stałe, widać, że ktoś sobie tam po prstu urządził bezpłatny garaż; ale po prostu okratowane i zamknięte? Czy dzieci w razie pożaru maja uciekac przez Okna, czy zmieścic sie w kratach ?
No!!!!!!!!!! Jeżeli, jak pisze ,,strażak,, ta część budynku ,pełni funkcję wyjścia awaryjnego, w planie ewakuacyjnym szkoły! To taki stan ,kwalifikuje się do podejrzenia o popełnieni przestępstwa i powinna się tym zainteresować straż pożarna, a w konsekwencji prokurator! W y j ś c i e awaryjne zamienione na…. g a r a ż! Głupota dyrekcji przekracza granice…… naszego układu słonecznego!