Nowelizacja zmienia definicję dyskryminacji pośredniej oraz molestowania, w tym seksualnego. Wprowadzona jest też ochrona dla pracowników, którzy się temu przeciwstawili.
Zgodnie z nową definicją, dyskryminacją pośrednią jest takie zachowanie, które powoduje szczególnie niekorzystną sytuację, w jakiej znajdzie się wyróżniona grupa pracowników. Taką sytuacją może być np. znacząca różnica w zakresie warunków zatrudnienia kobiet w porównaniu do mężczyzn.
Zapisy Kodeksu pracy wprowadzają pojęcie dyskryminacji pośredniej w czasie całego przebiegu stosunku pracy. Do dyskryminacji może dojść nie tylko w zakresie warunków zatrudnienia (jak było dotychczas), ale także podczas nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, awansowania oraz przy dostępie do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji.
Kodeks na nowo definiuje też pojęcie molestowania. Według znowelizowanego Kodeksu pracy molestowanie to jest takie zachowanie, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności pracownika i stworzenie wokół niego zastraszającej, wrogiej lub uwłaczającej atmosfery. Analogicznie skonstruowano też definicję molestowania seksualnego.
W stosunku do pracowników dyskryminowanych i molestowanych, którzy dochodzą swoich praw oraz pracowników, którzy pomogli takim osobom, nowelizacja wprowadziła nowy przespis zakazujący jakiegokolwiek niekorzystnego ich traktowania, jak również zakaz wyciągania wobec nich negatywnych konsekwencji.
/w/
Artykuł opracowany przy współpracy firmy „Partner” Doradztwo Personalne, Racibórz, ul. Staszica 13, tel. 032 415 33 32
Czytaj także: Zmiana kodeksu pracy: są dłuższe urlopy macierzyńskie