Na terenie dzielnic Raciborza jest wiele budynków niezamieszkałych od lat.
Są to kamienice lub prywatne budynki jednorodzinne. Opuszczone, z roku na rok niszczeją pod wpływem działań atmosferycznych, często są dewastowane, a w oknach widać powybijane szyby. Z dachu podczas wichury spadają dachówki, fragmenty papy lub blachy. Stanowią zagrożenie dla przechodniów. Teren wokół najczęściej porastają chaszcze i chwasty, a zimą nikt nie usuwa przed nimi śniegu i gołoledzi. Wiele z nich stanowi niechlubną wizytówkę naszego miasta, szczególnie te w centrum lub przy uczęszczanych szlakach komunikacyjnych.
Dobrze, iż prywatny właściciel po wielu latach zburzył budynek szpecący centrum miasta obok dawnej kawiarni „Tęczowa”. Od co najmniej 10 lat przy Pl. Wolności na pewno ozdobą nie jest stara kamienica w której dawniej mieściło się PTTK Ten okazały , opuszczony budynek miejski niszczeje.
Przy ul Mariańskiej w oczy rzucają się dwa, popadające w ruinę budynki. W jednym, należącym do osoby fizycznej, dwupiętrowym, przed laty cały parter zajmowała piekarni. Inny budynek MZB przy tej ulicy, przed kilku laty zniszczony został przez pożar. Dziś stoi nadal pusty z tabliczką „przeznaczony do remontu”.
Na pewno ozdobą miasta nie jest dwupiętrowy budynek MZB przy ul. Głubczyckiej 32, przy głównej drodze tranzytowej do Opola, Rybnika i Głubczyc. Na parterze widać zabezpieczenie na drzwiach i zamurowane okna , ale szyby w oknach na piętrach są wybite a gospodarz już dawno zapomniał o odchwaszczaniu i odśnieżaniu przed kamienicą.
Nie tylko szpeci ale stanowi poważne zagrożenie dla przechodniów zabytkowa ruina budynku przy ul. Kościelnej, Wybite szyby we wszystkich oknach, spadające cegły z obmurowania dachu młodzież wchodząca tam przez dziurę w ścianie na papierosa, od wielu lat niepokoją mieszkańców pobliskich budynków.
To prawda, że ciągle brakuje pieniędzy w miejskiej kasie na remonty starych budynków gminnych a z kolei procedury znalezienia prawowitych właścicieli niektórych budynków prywatnych, szczególnie przebywających za granicą lub już nieżyjących są żmudne i uciążliwe..Każdy dom ma swoich właścicieli. Trzeba tylko chcieć i umieć ich odnaleźć. Jest to na pewno żmudne i trudne ale i pilne zadanie dla urzędników miejskich.
/KN/
N zachodzie takie budynki, po renowacjisą ogromna atrakcją, mieszczą się w nich wyrafinowane kluby, kafejki, galerie, a nawet ekskluzywne mieszkania. Żal serce sciska, jak sie widzi dewastację resztek przedwojennego Raciborza. Czego pożoga wojenna nie dotknęła, skutecznie zdewstował wieloletni brak sensownego zagospodarowania przestrzeni miasta. Teraz w takim stanie mogą tylko straszyć.
hmmm nie wiem czy to dobrze, że budynek u zbiegu Długiej i Gimnazjalnej został wyburzony. Moim zdaniem, szczególnie miasto o tak małej ilości zabytkowych kamienic, jak Racibórz nie może sobie pozowolić na wyburzanie udynków i stawianie w ich miejsce przysłowiowych kostek.
Witam!
Ciekawy artykuł – ostatnio byłem w Raciborzu i właśnie zaciekawił mnie budynek przy ul. Mariańskiej tuż koło skrzyżowania – cieklaw jestem postępowania w razie chęci kupna takiego budynku – gdzie szukać właściciela, gdzie pytać itp. Czy ktoś się w ogole orientuje do kogo to należy?
„Dobrze, iż prywatny właściciel po wielu latach zburzył budynek szpecący centrum miasta obok dawnej kawiarni „Tęczowa”” — CO W TYM DOBREGO?!?!?! Przecież to wyburzenie wpisuje się w dłuuugą listę złych pomysłów. Po pierwsze – bo była to kamienica, a te się dziś remontuje, nie burzy; 2 – bo kamienic w ścisłym centrum niezbyt wiele 3 – bo wyburzono i co? I nic! Ogrodzenie stoi, projekt wisi, a robota??? 3 – bo na jego miejsce zaprojektowano kiepski budyneczek – taki, jakich nie stawia się w ścisłym historycznym centrum, co najwyżej nadawałby się na Opawską.
Dobrze, że pisze sie o tych ruderach, ale pewnie w dobie kryzysu ich właściciele ich nie ruszą
Z tym wyburzeniem to skandal i z szybką rozbiórką 14 wiecznych piwnic. Budynek trzeba było odnowić nie był w katastrofalnym stanie a w piwnicach np winiarnię otworzyć ,restaurację czy pub. Niestety, ale do takiego stanu każdy budynek w Raciborzu doprowadziło MZB a miasto nadal twierdzi, że w centrum powinny być mieszkania komunalne i socjalne. Kamienice trupy sprzedaje sie potem za bezcen prywatnemu inwestorowi, zamiast odremontować i sprzedać w trybie przetargu wyremontowane mieszkania a za uzyskane w ten sposób pieniądze wybudować mieszkania socjalne na peryferiach gdzie ziemia jest tańsza. Państwu polskiemu możemy pogratulować zniszeń zabytów w większej ilości niż II wojna światowa, wystarczy choćby wymienić pałace w krowiarkach, rzuchowie, sławikowie, rudniku i setki innych. Władze miasta trzeba wysłac na wizytę choćby do czech żeby zobaczyli jak powinny wyglądać zabytki.
Wyburzona kamienica przy ul. Długiej /obok Tęczowej/ w ostatnich latach należała do osoby fizycznej. Widać było , iż wszelkie próby remontu nie powiodły się i były przerywane. Nie wiem czy z braku środków finansowych.Ale widziałem, iż ściany były w kilku miejscach popękane i ankrowane. Może ten dom nadawał się już tylko do wybuirzenia?
art.i owszem ciekawy ale dlaczego autor tego artykułu nie wspomniał,ze temat zaczerpnięto z artykułu zamieszczonego dwa lata temu w Obliczach?
W tym przypadku Franek masz rację ,ale przecież w tym czasie osobiście uczesniczyłeś w tym niszczeniu zabytków,czyż nie mam racji?To z kąd to obarczanie odpowiedzialnością innych?
Autor tego artykułu ma własne oczy i uszy. Często przechodzi koło tych budynków i rozmawia z ludźmi. Nie musi więc uprawiać plagiatu. Ma własne poglądy na te sprawy. „Oblicza” go nie interesują .
Musi cos być na rzeczy,skoro uderzyć o stół -odezwą się nożyce ;o)))
Witam!
Pytanie do autora:
Po pytaniu w okolicznych „sklepach” i w US doszedlem do tego ze kamienica przy ul. Mariańskiej nie jest w posiadaniu osoby fizycznej – czy ktos moze znac na tyle temat i udzielic mi na priv na [email protected] ?
już sprzedana
Skoro kamienica przy ul. Mariańskiej już sprzedana to proszę podać komu i na jakie cele oraz kiedy zostanie wyremontowana.
Mamy przykre w tym względzie złe doświadczenia w Raciborzu . Aby kupić a potem przez wiele lat ciągnie się remont aż wreszcie zostaje sprzedana korzystniej następnej osobie lub firmie i dalej szpeci miasto. Przykład – zajazd naprzeciw apteki przy ul. Londzina oraz budynek przy aptece św. Mikołaja.
zakupił ją lobbysta FW a kiedy ją wyremontuje to trzeba jego zapytać