Władze kina chcą za wszelką cenę utrzymać kino przy życiu. Aby mieszkańcy znów zwrócili na nie uwagę przygotowało dla nich sporo atrakcji.
Kinu Pegaz w Wodzisławiu w ostatnich latach nie szło najlepiej, repertuar słaby, sala mała, a nagłośnienie i projektor przestarzałe. Większość mieszkańców, chcąc zobaczyć film, jedzie do Rybnika, gdzie w Multikinie i Cinema City mogą oglądać najnowsze filmy w nowoczesnych salach kinowych.
Władze kina jednak nie zamierzają dopuścić do jego upadku i przygotowały w tym celu wiele projektów. Zaczną od "Stetoskopu kulturalnego", którego pilotaż już ruszył. W mieście pojawią się ankieterzy, którzy będą badali potrzeby kulturalne mieszkańców; na ten cel WCK pozyskało od ministerstwa 30 tyś. zł. Kino otrzymało również pieniądze na inne przedsięwzięcia. – Dostaliśmy 60 tys. zł dotacji z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej na wymianę nagłośnienia, a w przyszłym roku będziemy się starać o dotacje na wymianę projektora – mówi dyrektor Nadia Mechine. Od 18 do 20 września odbędzie się akcja polsko-czeska „Kino na peryferiach”, podczas której będzie wyświetlana klasyka czeskiego kina, będą m.in. "Pociągi pod specjalnym nadzorem", "Guzikowcy," "Dzikie pszczoły "czy "Pali się moja panienko". Na pokazie pojawią się: Leszek Bogucki i Jiří Siostrzonek. W ramach tego projektu, na który pozyskano 13 tyś. zł, odbędą się też warsztaty reżyserskie, teatralne, aktorskie oraz fotograficzne dla młodzieży.
– Choć jest to jeszcze nieoficjalna informacja, jesteśmy już członkiem sieci kin studyjnych i lokalnych i będziemy sprowadzać ambitne filmy. Chcemy też ruszyć od października z akademia filmową dla szkół ponad gimnazjalnych oraz warsztatami medialnymi – dodaje dyrektor. We wrześniu miejsce będzie miała ":WPADKA" – przegląd kabaretów prowadzony przez kabaret Kałasznikow. W przyszłym roku WCK zaplanowało „Polsko-czeskie spotkania chóralne” oraz "Bezgraniczne zamieszanie teatralne".
Wiele starych kin zostało zdominowanych przez nowoczesne kompleksy kinowe. Aby jednak przekonać mieszkańców do powrotu muszą zaoferować im coś więcej. Wodzisławskie kino Pegaz znów pokazuje swoim mieszkańcom, że jest to ich kino.- Chcemy jak najdłużej utrzymać kino przy życiu – mówi Nadia Mechine
/TD/