Nowicjusze przez dwa lata od chwili zdobycia prawa jazdy będą zmuszeni do prowadzenia samochodu pod specjalnym nadzorem.
Ministerstwo Infrastruktury postanowiło wydać wojnę młodym kierowcom. Ich pojazdy zostaną oznakowane umieszczoną na tylnej i przedniej szybie naklejką z symbolem zielonego liścia, dzięki czemu staną się łatwo rozpoznawalni. Kierowca będzie mógł odkleić naklejki po odbyciu dwuletniego stażu za „kółkiem”. Jeśli w czasie okresu próbnego kierowca popełni trzy wykroczenia, automatycznie straci prawo jazdy. Tak samo stanie się w przypadku przestępstwa, np. jazdy pod wpływem alkoholu. Nowe przepisy mają „ostudzić” „świeżo upieczonych” kierowców, ponieważ do tej pory mandat nie był skuteczną karą, co znajduje odzwierciedlenie w policyjnych statystykach. Wg nich to głównie młodzi kierowcy są sprawcami wypadków, których w ubiegłym roku było ponad 15 tys, a zginęło w nich 1,5 tys. osób.
Mające wejść już niedługo w życie przepisy to nie jedyne działania, jakie mają skłonić młodych kierowców do rozważnej jazdy. 4 sierpnia ruszyła kampania policji pod nazwą "Prawo jazdy, to nie licencja na zabijanie", którą nasz portal raciborz.com.pl wspiera medialnie.
/MaS/
napisze bardzo krótko BZDURA! zupełnie niczego to nie zmieni, skoro tak bardzo ministerstwo infrastruktóry chce ograniczyć liczbe wypadków to niech zaczną wysyłać ludzi powyżej 60 roku życia na egzaminy prawa jazdy bo od czasów gdy oni zdawali prawo jazdy wiele przepisów sie pozmieniało a prawda jest taka że w sytuacji krytycznej osoba młodsza prędzej zareguje niżeli osoba powyżej 60 roku życia niestety nasza sprawność fizyczna spada z wiekiem ale o tym nikt nie myśli, a tak analizując dogłebniej statystyki to najwięcej wypadków powodują nie osoby które maja rok lub dwa lata prawo jazdy tylko Ci co jeżdża już dwa lata i myślą że juz sa za….bistymi kierowcami!
Ruztok ma rację. Debilne statystyki mają tylko sens kiedy porównuje się je z nnymi. Pokażcie ile wypadków procentowo jest powodowanych przez np. 5 i 10 letnich kierowców oraz w podeszłym wieku ( jak dla mnie tez powinni miec brązowy listek po 65 r życia ) albo nietrzeźwych. Młodzi keirowcy naprawd emuszą się natrudzić zeby takowe prawko otrzymać. Zdanie za pierwszym razem egzaminu na prawo jazdy graniczy niemal z cudem. Na 10 egzaminowanych zdaje moze 2. A na kolejne terminy w Jastrzębiu czeka się najmniej 3-4 miesiące!!! To jest obłęd ale na to nikt nie zwraca uwagi!!
„Jeśli w czasie okresu próbnego kierowca popełni trzy wykroczenia, automatycznie straci prawo jazdy” I zapewne znając nasze wspaniałe Polskie prawo – nie bedzie różnicy, czy była to jazda bez świateł, czy przekroczenie prędkości i stwarzanie realnego zagrożenia ruchu 😐
Moim zdaniem jest to problem nierozwiązywalny 🙁 Ludzie są niestety pozbawieni wyobraźni i za żadne skarby nie przyjdzie im do głowy, ze siadanie w 7 do samochodu, niezapinanie pasów, przekraczanie prędości, czy jazda po pijaku może się skończyć tragicznie. I dochodzi tu jeszcze chęć popisówy „jakim to ja jestem zayebistym kierowcą” – a nie mówię tu tylko o młodych kierowcach. Ja takich nazywam „mistrzami prostej” ;D
@Hologram -> zdanie za pierwszym razem to nie żaden cud. Znajomy zdał, ja zdałem i 4 inne osoby z mojej grupy zdały za 1szym podejściem i bez żadnych kopert. Bo liczy się to, do jakiej szkoły jazdy się chodzi. Instruktor u którego byłem ma ponad 30 letni staż w tym zawodzie i jak widać potrafi uczyć. Jak trzeba było to op1erdolił, jak nie – to nie.
Natomiast co do kolejek – czemu się dziwić, skoro przyjeżdżają tam na egzaminy „yntelygenci”, którzy są tam po raz 4 czy 5 a nadal nie wiedzą, jak z ośrodka wyjechać w lewo, czy nie potrafią nawet łuku zaliczyć na placu?
Owszem – bywają egzaminatorzy upierdliwi i czepiający się byle czego, ale to sa pojedyncze przypadki. Ale taki Jasio czy Małgosia nie przyzna się przecież przed nikim, że zajechał komuś droge i o mało nie spowodował wypadku, tylko powie, ze up1erdolił go za niewłączenie kierunkowskazu – a potem idzie plota, ze egzaminatorzy są „be”. Prawda jest jednak taka, że jak Cię instruktor wyuczy – tak bedziesz jeździł – al to temat na inną dyskusję.
Pozdravy
Wystarczy obejrzeć raciborskie stłuczczki, aby wiedziec, ze powoduje je gówniarzeria, która mysli ze po zdaniu testów i przejechaniu 20-tu godz. obowiazujacej jazdy znalazła sie w gronie kierowców! Powodujecie statystycznie n a j w i e ce j w y p a d k ów! Nie umywacie się do 60-cio latów – wiedza, doswiadczenie, praktyka, znajomosc kodeksu drogowego!
A po gównianych raciborskich rondelkach w ogóle nie umieją jeżdzić! /ta gówniarzeria/ Podjadą do ronda i……..czekają, aż nadjeżdzajacy z lewej wjedzie w rondo. W tych raciborskich szkołach /najgorsza ZDZ/ nie uczą ich i nie tłumaczą im, kiedy pojazd nadjeżdzając z lewej strony, ma pierwszeństwo! No kiedy gówniarzerio!
szofer1 nie wiem czy mnie rowniez zaliczasz do gównarzeri ale proponuje cos takiego weźmy sredniego kierowce czyli takiego kolesia w moim wieku 22-24 lata z rzekomej grupy która powoduje najwiecej wypadków i kierowce z przedzialu wiekowego 55-60 lat weźmy po 10 osoób i wyślijmy na testy na ponowne zdanie egzaminu bez przygotowań i jetsem ciekaw jaki bedzie procent zdawalności bo jestem przekonany ze zdecydowanie lepij poradza sobie młodzi kierowcy a co do tego że powodujemy najwecej wypadków to też sie z Toba nie zgodze, naucz sie czytać statystyki, pierw poruwnaj sobie ilu jest kierowców w wieku od 18-26 lat a potem ilu jest w wieku 0d 55 w góre i jak wtedy przekalkulujesz ilośc kierowców do ilości wypadków to przekonasz sie o tym że więcej wypadków powodują osoby strasze tak to wygląda z matematycznego punktu widzenia,