Prof. Jan Miodek o św. Szczepanie – XXXVI

Czytelniczka Portalu raciborz.com.pl zastanawiała się skąd wzięło się imię Szczepan w języku polskim. Zobacz, co mówi Prof. Jan Miodek.

Anna Burek: Panie Profesorze, czy to prawda, że język polski jako jeden z nielicznych dysponuje dwoma różnymi imionami: Stefan i Szczepan, a w innych językach jest tylko jedna wersja tej nazwy własnej?

- reklama -

 

Prof. Jan Miodek: Przecież 26 grudnia w Kościele Rzymsko-Katolickim jest dzień św. Szczepana. Zarówno ten ukamienowany męczennik kościoła, jak i król Węgier – założyciel Państwa Węgierskiego, z dynastii Arpadów – obydwaj byli nosicielami imienia greckiego pochodzenia – Stefano (z gr. korona, wieniec). Ponieważ jednak języki słowiańskie nie miały spółgłoski [f], to w pierwszych wiekach, zarówno naszego języka, jak i języków wschodnio- i południowosłowiańskich, pod to [f], któregośmy nie mieli, podkładano jakiś inny dźwięk najbliższy artykulacyjnie. Tak z tego greckiego Stefanos, u nas zrobił się najpierw Szczepan. Od tego urobiono: Szczepanika, Szczepaniaka, Szczepanowskiego, Szczepańskiego. Dopiero jak się jako społeczność językowa, oswoiliśmy z obcym dźwiękiem [f,' mógł powstać Stefan, Stefanik, Stefaniak, Stefanowski i Stefański.

 

 

Słuchaj:

 

 

 

 

Specjalnie dla raciborzan, prof. Jan Miodek odpowiada na nurtujące ich pytania. Co tydzień, profesor na łamach portalu  wyjaśnia jedno z zagadnień nadesłanych przez Czytelników.

 

Pytania do profesora można przesyłać na adres [email protected], w tytule wiadomości wpisując: Jan Miodek.  

 

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj