Zimne lody dla ochłody.W czwartkowy, bardzo słoneczny dzień nie pozostało nic, jak ochłodzić
się smacznymi lodami!
W tym dniu postanowiliśmy się wybrać na rynek, by zasmakować pysznych
lodów .
Nasze buźki były nie tylko kolorowe podczas jedzenia, ale także bardzo
uśmiechnięte – bo każdy wie, że ulubionym smakołykiem dzieci są
właśnie lody!
W drodze powrotnej wstąpiliśmy do pobliskiego kościoła pw.
Wniebowzięcia NMP; zobaczyliśmy jego piękne wnętrze i mieliśmy okazję
pomodlić się.
Spacer zaliczamy do bardzo udanych!
Henryka Brajtszedel, Helena Koźlik.
Spacer na lody 4-5-latków.
- reklama -