Po ukończeniu gimnazjum przychodzi czas na dokonanie pierwszej samodzielnej i trudnej decyzji. Jak wynika ze statystyk raciborscy gimnazjaliści najczęściej wybierają licea ogólnokształcące. Dużą popularnością cieszą się też technika.Szkoły ponadgimnazjalne powiatu raciborskiego walczą o uczniów, którzy w najbliższym czasie mają wybrać miejsce dalszej edukacji. Organizują dni otwarte, wysyłają nauczycieli wraz z uczniami reprezentującymi szkoły do placówek gimnazjalnych. Rozdawane są ulotki, w których zawarte są informacje o sposobie rekrutacji do poszczególnych szkół ponadgimnazjalnych. Zainteresowana młodzież oprowadzana jest po szkole. Uczniowie z niektórych szkół zachęcają młodszych kolegów do wyboru ich placówki, przekonując ciekawymi programami artystycznymi, prezentacjami czy turniejami. Gimnazjaliści muszą sobie odpowiedzieć na pytania. Co dalej chcą zrobić ze swoim życiem? Którą szkołę wybrać? Czy pójść do liceum, po którym trzeba się dalej kształcić i wybrać odpowiednie studia? Czy jednak lepiej byłoby zdecydować się na technikum bądź szkołę zawodową? W życiu tych młodych ludzi przyszedł czas na podjęcie ważnej, odpowiedzialnej decyzji. – Wybieram się do liceum, ponieważ tata doradził mi to. Jeszcze nie wiem, co chcę robić w przyszłości, na jakie studia chcę pójść. Liceum będzie czasem, kiedy będę mogła się zastanowić, a wybierając technikum mamy już określony zawód – tłumaczy Iwetta Ociepka, uczennica 3 klasy gimnazjum. Podobnie myśli jej koleżanka, Aleksandra Sowa. – Wybieram liceum, dlatego że nie wiem, co będę dalej robić. Wiem, że chcę pójść na studia, a liceum lepiej przygotuje mnie do matury – mówi.
Są oczywiście tacy, którzy już po zakończeniu szkoły ponadgimnazjalnej wolą mieć fach w ręku. – Wybieram technikum, ponieważ myślę, że jest to bardziej opłacalne niż nauka w liceum. Chodzi się tylko rok dłużej do szkoły, a ma się i zawód i maturę – mówi Aneta Zając z Gimnazjum nr 5. Coraz częściej dla pracodawców liczy się nie wykształcenie, a doświadczenie. To sprawia, że do łask powracają szkoły zawodowe. – Wybrałam szkołę zawodową, ponieważ chcę od razu zdobyć zawód i doświadczenie zawodowe, a w szkole zawodowej jest możliwość praktyk już od pierwszego roku. Na pewno, kiedy będę miała już pewne doświadczenie, łatwiej będzie znaleźć mi pracę – mówi gimnazjalistka, Sandra Podlasek. Jeśli uczniowie mają zbyt duży problem z wyborem szkoły, mogą skorzystać z pomocy doradcy zawodowego. Od września ubiegłego roku każde gimnazjum ma obowiązek zatrudnić doradcę zawodowego lub wyznaczyć nauczyciela, który będzie pełnił tę funkcję. W Gimnazjum nr 1 rolę doradcy zawodowego pełni szkolny pedagog, W Gimnazjum nr 5 jest podobnie. W większości szkół funkcję doradcy sprawuje głównie pedagog, ale pomagają mu nauczyciele, którzy również mają odpowiednie wykształcenie. Gimnazjaliści mogą liczyć więc na pomoc. Jednak wyboru muszą dokonać sami, nie mogą dać się namówić na pójście do szkoły, która im nie odpowiada. Mogą słuchać podpowiedzi, ale ostatecznie to oni sami muszą podjąć tę ważną decyzję.
Wśród gimnazjalistów z powiatu raciborskiego największą popularnością cieszą się licea ogólnokształcące. Już od kilku lat właśnie w tych szkołach odnotowuje się największy nabór. W roku szkolnym 2004/2005 do szkół tych przyjęto 624 uczniów. Rok później 570. W 2007 roku edukację w liceach rozpoczęło 569 uczniów, a w kolejnych latach 548 oraz 541. W trwającym jeszcze roku szkolnym edukację w raciborskich liceach rozpoczęło 543. Wyraźnie widać spadek w naborze, jednak jak tłumaczą urzędnicy jest on spowodowany tylko i wyłącznie niżem demograficznym. Podobnym zainteresowaniem wśród młodzieży cieszą się technika. W 2010 roku edukację w tego typu szkołach rozpoczęło 463 uczniów, zaś w 2011 roku było ich 471. Trochę mniejszy nabór odnotowuje się w szkołach zawodowych. W 2010 roku szeregi uczniów raciborskich zawodówek zasiliło 389 osób, zaś w 2011 roku 359. Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się licea profilowane. Naukę w raciborskich placówkach tego typu w ubiegłym roku naukę rozpoczęło tylko 32 uczniów.
/p/