Chcesz zaciekawić swoje dziecko? Pokazać mu coś wyjątkowego? Zapraszamy na raciborski zamek a potem do Muzeum w Raciborzu, starej kuźni, starego młyna, mini-zoo i Zaczarowanego Ogrodu w Arboretum Bramy Morawskiej.
Jesteś z Rybnika, Katowic, Gliwic, Opola lub innych stron Polski, chcesz miło spędzić czas rodzinnie z dzieckiem? Przeczytaj nasze propozycje na Lato 2012. Zaczynamy, rzecz jasna, od RACIBORSKIEGO ZAMKU, dawnej siedziby Piastów górnośląskich, w którym można obejrzeć wyjątkową wystawę Raciborskie Sherwood. To wyjątkowa ekspozycja, powstała dzięki przychylności Lasów Państwowych, pokazująca faunę i florę tak zwanych lasów rudzkich. Najmłodsi obejrzą specjalnie spreparowane zwierzęta (m.in. bobra, sarnę, zająca, jelenia, dzika), różne rodzaje drzew, skamieliny sprzed milionów lat, owady i motyle, szczątki mamutów i słoni leśnych, a do tego przekrój dębu szypułkowego, który „urodził” się z chwilą koronacji króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Przy słojach odnotowano wydarzenia, które następowały wraz ze wzrostem drzewa.
Na zwiedzanie zamku trzeba sobie zarezerwować minimum dwie godziny, bo obejrzymy także wystawę dawnych okrętów wojennych, w tym angielski okręt królewski Sovereign of the Seas (reprezentował Polskę na mistrzostwach świata modeli), zbroję husarza pocztowego (można ją przymierzyć), zamkowy antykwariat naukowy z preparatami zwierząt, w tym szkielet małpy Sajmiri zwanej też trupią główką, oraz urządzeniami z gabinetu fizyki. Warto przejść się po zamkowych krużgankach, zajrzeć do wnętrza XIII-wiecznej kaplicy św. Tomasza Becketa, obejrzeć średniowieczne mury obronne i basztę, spod której, jak wieść niesie, wiedzie tajne przejście pod Odrą, a także wrzucić – na do widzenia – grosik do zamkowej studni, w której ponoć ukryto skarb. Szczegóły www.zamekpiastowski.pl. Na zamku funkcjonuje Punkt Informacji Turystycznej, w którym zaopatrzymy się w mapki i przewodniki.
Z zamku zapraszamy do MUZEUM w Raciborzu, które zajmuje dwa budynki. W tym przy ul. Chopina zobaczymy strrrraaaszną wystawę dawnych technik dentystycznych. Nikt z nas nie lubi wizyty w gabinecie stomatologów, ale po obejrzeniu foteli i narzędzi sprzed stu lat już na pewno nie będziemy uciekać od naszych lekarzy. Na miejscu dowiemy się też, co to za narzędzie zwane kozią stópkę. Na tym nie koniec muzealnych wrażeń. W budynku przy Chopina sprawdzimy jak dawniej warzono piwo, jak się ubierali w XIX wieku mieszkańcy Raciborszczyzny, jak grzebano zmarłych z osady kultury łużyckiej w Samborowicach oraz zobaczymy słynny pięściak z Owsiszcz, narzędzie liczące sobie, uwaga!!!, 250 tys. lat. Obok pięściaka Muzeum prezentuje szereg ciekawostek z dziedziny prehistorii, w tym okazałe ciosy mamuta. Z budynku przy Chopina przejdziemy nieco dalej, do starego kościoła dominikanek. Tutaj czeka na nas Kraina Ozyrysa – wystawa pokazując kompletny pochówek rodem ze Starożytnego Egiptu. Obejmuje on mumię młodej kobiety (to najstarsza raciborzanka ), która zmarła około 800 lat przed Chrystusem, kartonaż, sarkofagi i urny kanopskie. Po egipskich wrażeniach czekają jeszcze na nas średniowieczne krypty w prezbiterium kościoła, w których spoczęli niegdyś władcy księstwa raciborskiego. W grobie ostatniego z nich, księcia Walentyna, jest złamany miecz, symbol końca rodu. Szczegóły www.muzeum.raciborz.pl.
Czy wiesz, że fala sejsmiczna, by przemieścić się z Japonii do Raciborza potrzebuje dwunastu minut. 11 marca 2011 roku, równo o godz. 6.58 czasu polskiego, raciborska STACJA SEJSMOLOGICZNA POLSKIEJ AKADEMII NAUK przy ul. Chłopskiej w Raciborzu odnotowała pierwsze wstrząsy z Kraju Kwitnącej Wiśni. Wywołało je ogromne trzęsienie ziemi o sile 8,9 w skali Richtera. Największe szkody spowodowała wówczas wielka fala tsunami, która wdarła się w głąb lądu, czyniąc wiele szkód. Epicentrum wstrząsów znajdowało się około 130 km od wybrzeży położonej na wyspie Honsiu prefektury Miyagi, na głębokości 10 km. To 8000 km od Raciborza. Raciborska stacja rejestruje wstrząsy na całym świecie już od 1927 roku. Stanowiła element pierwszej europejskiej stałej sieci stacji sejsmologicznych. Można w niej obejrzeć nie tylko współczesne sejsmografy, ale również te zabytkowe. Godziny otwarcia od 8.00 do 15.00 po uprzednim uzgodnieniu. Kontakt: tel.32 415 55 40.
A teraz na spacer. Najpierw zapraszamy do ŁĘŻCZOKA, największego w województwie rezerwatu leśno-stawowego, który obejmuje średniowieczne stawy hodowlane w starorzeczu Odry na granicy Raciborza Markowic oraz Nędzy. Według miejscowych podań jest tu diabelski mostek, na którym siada utopiec wodzący ludzi na stracenie, zamieniający się często w psa z zielonymi oczyma, oraz zatopiona karczma i młyn, po której pozostały tylko drewniane pale w jednym ze stawów. Miejsce to nocą ponure i napawające strachem. My jednak będziemy w nim wędrować w dzień i oglądać, ze specjalnej wieży, ptactwo. Natrafimy też na ruiny starego dworku myśliwskiego oraz na okazały Dąb Sobieskiego. Drzewo, jak chce tradycja, zasadził polski król podążający w 1683 r. przez Racibórz pod Wiedeń.
Z Łężczoka zapraszamy do ARBORETUM BRAMY MORAWSKIEJ. Możecie tu z rodzicami spacerować, zimą korzystać z toru saneczkowego, jeździć na rowerze, ćwiczyć na ścieżce zdrowia, a także rozwijać swoje przyrodnicze pasje. Służą temu dwie ścieżki edukacyjne: dendrologiczna i ekologiczna, dokładnie opisujące napotkane skupiska fauny i flory. Jest też mini-zoo, a w nim m.in. lama. A jeśli latem zapragniecie kąpieli, to przed lasem czeka na was basen ze zjeżdżalnią, mini-golfem, kampingiem, boiskiem dla siatkówki i koszami do streetballa. W Arboretum jest też Zaczarowany ogród, usytuowany na skraju lasu, przy wiodącej wzdłuż torów drodze na Markowice. To labirynt roślin ułatwiający oglądanie kolekcji magnolii, śliw, różaneczników, klonów, czosnku niedźwiedziego, marzanki wonnej, ziarnopłonu wiosennego, zaaranżowany w ten sposób, by układał się w kwiat o pięciu płatkach. Długość żywopłotu to, uwaga!, 1,5 km.
A co poza Raciborzem? W Bieńkowicach, przy głównej drodze z Raciborza do Chałupek, natraficie na najstarszą w Polsce kuźnię rodziny Sochów. Można tu wejść i sprawdzić, jak kowal kuje żelazo a do tego obejrzeć małe muzeum dawnych narzędzi ((ul. Wojnowska 5, zwiedzanie po uzgodnieniu tel. 32 419 65 29, 419 65 23). W pobliskim Tworkowie (z drogi krajowej nr 45 zjeżdżamy do centrum wsi w rejon stawu Trzeciok) stoi zabytkowy młyn z 1914 r. (zwiedzanie możliwe po uzgodnieniu z Franciszkiem Pawlikiem, tel. + 48 32 419 63 55), a w kościele znajduje się unikalna, porównywana do wawelskiej kolekcja trumien
z XVII w.
Z Tworkowa proponujemy przejechać do CHAŁUPEK. Tu obejrzymy stary zamek i piękny neogotycki dworzec, gdzie połączyły się pruska i austriacka linia kolejowa. Możemy spróbować sił w skateparku, ale przede wszystkim skorzystać z okazji przepłynięcia kajakiem z Chałupek-Bogumina do Zabełkowa i Krzyżanowic. Po drodze mamy przepiękne Meandry Odry. Od 2012 r. zwiedzamy jest z questingiem. Początek Questu znajduje się na parkingu przed Hotelem – Restauracją Zamek w Chałupkach. Czas przejścia trasy to ok. 1 godz. 45 min. Można ją też pokonać na rowerze w przeciągu ok. 50 minut. Rozpoczynając wędrówkę, turysta otrzyma ulotkę z wierszowaną instrukcję. Należy uważnie czytać wskazówki i rozwiązywać zagadki, by dotrzeć do miejsca, gdzie zlokalizowane są skarby – skrzynki z pieczątkami potwierdzające zaliczenie zadania. Quest ten fascynuje nie tylko dzięki faunie i florze, ale też ze względu na same meandry, które można rozumieć tu dwojako – jako formy koryta rzeki, ale też skomplikowany i często trudny do zrozumienia bieg wydarzeń. Wkraczając na ścieżkę przygody odkryć można losy tutejszej ludności, która ze względu na historię tego miejsca mogłaby zatracić swoją narodową przynależność. Granica Polski jest tu płynna, a na przestrzeni lat tereny te znajdowały się pod władaniem różnych państw. Szczegóły Questing.pl oraz Turystyczne.morawskie-wrota.pl. Jak spróbować swoich sił na Odrze? Można skorzystać z czeskiej wypożyczalni łódek w Starym Boguminie. W każdą sobotę i niedzielę otwarta jest wypożyczalnia kanoe, wioseł i kamizelek ochronnych. Dla zainteresowanych przedpołudniowym spływem wypożyczanie łódek o godz. 9:00 w Starym Boguminie, na spływ popołudniowy – wypożyczanie łódek o godz. 14:00 również w Starym Boguminie. Łódki należy oddać najpóźniej po upływie 2 godzin od ich wypożyczenia koło mostu w Zabełkowie. Kontakt Milan Piperek, dowódca jednostki, nr telefonu 731 130 686. Gmina Krzyżanowice wypożycza kajaki na indywidualne spływy tel. do rezerwacji Klub Kajakowy MEANDER Sławomir Chrobok 609 567 626.
Z Chałupek przenosimy się na drugi kraniec powiatu raciborskiego, do RUD. Tu czeka na nas zwiedzanie pocysterskiego kompleksu klasztorno-pałacowego z XIII wieku (Centrum Informacji Turystycznej znajduje się przy parkingu przed opactwem), ścieżka rowerowa po lasach rudzkich i pożarzysku z 1992 r. (zaczyna się w Brantolce, przysiółku Rud) oraz przejażdżka kolejką wąskotorową ze zwiedzaniem skansenu techniki. Co trzeba wiedzieć? Godziny otwarcia Stacji Kolei Wąskotorowej w Rudach: wtorek-piątek od 8 do 16, soboty, niedziele i święta od 10,.30 do 19.00, w tygodniu pociągu kursują na linii Rudy-Paproć-Rudy o 12.00 i 15.00, w soboty 11.00 , 12.00 , 13.00 , 14.00 , 15.00 , 16.00 , 17.00, 18.00, niedziele i święta Rudy – Paproć – Rudy 11.00, 12.00 , 13.00 , 15.00 , 17.00 , 18.00, Rudy – Stanica – Rudy 14.00 i 16.00. Warunkiem przejazdu jest zebranie się minimum 10 dorosłych osób lub równowartości 10 normalnych biletów. Przejazd może zostać odwołany ze względu na warunki pogodowe lub inne wydarzenia niezależne od organizatorów! Ceny: Rudy-Paproć-Rudy skład spalinowy normalny 10 zł, ulgowy 7 zł, parowóz Las 49 13 i 9 zł, Rudy-Stanica-Rudy 14 i 10 zł. Dzieci do lat trzech przejazd bezpłatny. Bilet ulgowy to bilet dla dzieci i młodzieży od 3 do 18 lat.
Miłośnicy zwierząt mogą też zajrzeć do nowego MINI-ZOO W GAMOWIE, w gminie Rudnik. Czynne jest w weekendy, w okresie wiosny i lata. W zoo znajdują się m.in. lamy, struś, owce, okazy ptactwa, sarny, konie (możliwość przejażdżki). Kontakt Piotr Rybka 516 024 318. Z Gamowa proponujemy się udać do pobliskich Łubowic, gdzie znajdują się ruiny pałacu rodziny von Eichendorff. Pochodzi z niej słynny poeta romantyczny Joseph. W miejscowym Górnośląskim Centrum Kultury i Spotkań im. Josepha von Eichendorffa (www.eichendorff.pl) znajduje się małe muzeum kultury łużyckiej, prezentujące pamiątki po wielkim grodzie, jaki znajdował się do VI p.n.e. Jak wieść niesie pod Łubowicami znajduje się podziemne miasto.
źródło: zamekpiastowski.pl
/ps/