Podczas największej rowerowej imprezy jedna ze ścieżek rowerowych w Raciborzu była zupełnie nieprzejezdna. Kierowcom, którzy chcieli obejrzeć wyścig posłużyła za parking. O sprawie informuje nasz Czytelnik.
12 lipca przez Racibórz przejechali uczestnicy wyścigu kolarskiego Tour de Pologne. Przez kilkadziesiąt minut zablokowane były wszystkie ulice, którymi mieli przejechać kolarze. Tym samym na drogach, które prowadziły do trasy przejazdu utworzyły się ogromne korki. Jeden z Czytelników portalu raciborz.com.pl zauważył pewien paradoks. Podczas największej rowerowej imprezy w Polsce ścieżka rowerowa przy ulicy Karola Miarki w Raciborzu była zupełnie nieprzejezdna. – Kierowcy wychodzili z samochodów, by zobaczyć wyścig, a samochody parkowali na ścieżce rowerowej. Wszystko działo się pod nosem funkcjonariuszy różnych służb porządkowych, którzy w tym czasie zajęci byli ochroną trasy przejazdu – pisze w liście do redakcji.
/p/
——————————————
Zobacz wideo z przejazdu uczestników Tour de Pologne przez Racibórz:
powinniscie udostepnic te zdjecia policji
;0
Gdybym napisał, że to poziom gimnazjalnej gazetki, to obraziłbym redaktorów wszystkich szkolnych gazetek. Czy ten niby-portalik osiągnął już dno? „Nieprzejezdna” to jeden wyraz.
najciekawsze jest to ze policja o tym wiedziala bo bylo zglaszane a mimo to nikt nie dostal mandatu i co wy na to ?
No po prostu tragedia! Trzy samochody przez kwadrans stały na pasie dla rowerzystów. Przejechali kolarze, ruch został wznowiony i po krzyku. Ja żesz pierdolę……
3 samocvhody tu, 3 tam.. Pewnie. Samowolka na całego
a może to twoje auto tam stoi?:)