Prezydent Lenk zaskoczony, bo przybyło mu mieszkańców

Choć wiele się słyszy jak to miasta się wyludniają, w przypadku Raciborza jest odwrotnie. Prezydent nie mógł uwierzyć własnym oczom gdy zobaczył w internecie, że liczba mieszkańców wzrosła. I to aż o 2,3 tys. osób!

Prezydent natknął się niedawno w internecie na informację, że liczba mieszkańców Wodzisławia wzrosła o 300 osób. Przyjął ją z niedowierzaniem. – Powiedziałem sobie: niemożliwe! Przecież miasta na Śląsku się kurczą, dlaczego Wodzisław miałby być wyjątkiem? – nie mógł w to uwierzyć, więc postanowił zweryfikować informację bezpośrednio u najlepiej poinformowanych, czyli w Głównym Urzędzie Statystycznym. Na stronie internetowej GUS-u odnalazł dane z ostatniego spisu powszechnego, z których wynika, iż Wodzisław rzeczywiście stał się nieco większy jeśli idzie o liczbę mieszkańców. Jak się jednak okazuje, nie ma sąsiadom czego zazdrościć, wręcz przeciwnie. To oni powinni zazdrościć nam, gdyż z tych samych danych wynika, że w Raciborzu również przybyło mieszkańców. – U nich 300, u nas 2300 – przekazał zadowolony prezydent radnym podczas sesji, na wszelki wypadek proponując niedowierzającym wydruki ze stosownymi danymi potwierdzające jego słowa.

- reklama -

 

– To oznacza, że więcej ludzi u nas mieszka niż jest zameldowanych – pokusił się o krótką analizę zjawiska, zaznaczając, iż dane te nie obejmują więźniów i studentów. Choć sygnały docierające do urzędu wskazywały raczej sytuację odwrotną (że ludzi ubywa, a liczba ludności rzeczywiście mieszkającej w Raciborzu jest niższa niż liczba zameldowanych), prezydenta cieszy że okazały się fałszywe. Tym bardziej, że jest to zjawisko charakterystyczne dla miast dużo większych niż Racibórz.

 

/ps/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj