Pracownicy firmy handlowej z Ostroga przez dwa dni czatowali pod siedzibą przedsiębiorstwa bezskutecznie domagając się wypłat i wydania świadectw pracy. Obawiają się, że szef ucieknie za granicę i zostaną z niczym.
Zdesperowani pracownicy okupowali siedzibę firmy opublikowane przez raciborz_com_pl
Grupa dwudziestu kilku kobiet oraz kilku mężczyzn zjawiła się w czwartek przed południem w siedzibie firmy handlującej materacami oraz "produktami służącymi zdrowiu", której biura mieszczą się na Ostrogu. Jest to międzynarodowa firma, zaś Racibórz stanowi jej centralę na Polskę. Na terenie Raciborza funkcjonowała 12 lat i dotąd wszystko było dobrze: interes się rozwijał, ludzie pracowali i zarabiali, nic nie zwiastowało nadchodzącego nieszczęścia.
Źle zaczęło się dziać ok. 2-3 miesięcy temu i z tygodnia na tydzień było coraz gorzej. Niektórzy pracownicy zostali zwolnieni, pojawiły się poślizgi w wypłatach, dodatkowo niedawno zarządzająca dotąd polska szefowa opuściła stanowisko, a na jej miejsce pojawił się właściciel (?) z Austrii, który poinformował, iż firma nie ma pieniędzy i zostanie zamknięta. Perspektywa bezrobocia zajrzała w oczy ok. 60 osobom. Mało tego, pracownicy ani nie mogli doprosić się wydania świadectw pracy, ani ostatnich wypłat (zaległości sięgają od 1 tys. do nawet 15 tys. zł; pieniędzy nie dostali nie tylko pracownicy, ale również handlowcy i dystrybutorzy) Część z nich w akcie desperacji postanowiła nie wychodzić z firmy. Taka "okupacja" trwała dwa dni. Szef-Austriak zamknął się w gabinecie mało kogo wpuszczając, kobiety oczekujące pod drzwiami zaś nie chciały wypuścić go z budynku w obawie, że ucieknie za granicę i więcej go nie zobaczą.
Szef zgodził się z nami porozmawiać. Zapewnił, że wszystkie należności zostaną uregulowane (pracowniczki twierdzą, że dostały ofertę odebrania wypłat w towarze), choć przyznaje że pieniędzy nie ma i gwarancji dać nie może. Twierdzi jednak, że zaległości nie ma. Po naszym przyjeździe okazało się również, że podpisał świadectwa pracy, czego wcześniej nie można było wyegzekwować. Jak się później okazało, tak się z tym śpieszył, że część dokumentów podpisał in blanco. Kobiety boją się, że o papiery niezbędne do jakichkolwiek starań mających na celu podjęcie kolejnego zatrudnienia będą musiały ścigać go po całej Austrii. – Zostaliśmy z niczym. To przestępstwo gospodarcze – twierdzą zdesperowani, wkrótce już byli, pracownicy do niedawna jeszcze prężnie działającego międzynarodowego przedsiębiorstwa handlowego.
/ps/
co za głupie z was babsztyle, żal mi was!
[color=#ff0000]a nam żal Ciebie kretynko ….[/color]
[color=#ff0000]Pewnie tam długo pracowałaś i psycha zryta ;p[/color]
[color=#ff0000]a i jeszcze jedno proponuje poczytać słownik albo w neta wklepać jaka jest różnica między fantazją a faktami ….[/color]
[color=#ff0000]Jeśli nie dostrzegasz różnicy to jeszcze bardziej mi Cię żal – nierozgarnięta !!![/color]
Widzę, że tutaj aż wrze:-) Fajnie, kłóćcie się dalej, może to coś pomoże 🙂 A tak swoją drogą to jak jest złożóny pozew do sądu to kto będzie wzywany w charakterze świadka i o co ten pozew? Kurde, może też będe się ciągała po sądach jeszcze bo też chce swoją kase!!!
[color=#ff0000]My o swoje pozwy zadbałyśmy – a jak chcesz kase to sobie pozew sama składaj do Sądu !!!! A wtedy nie będziesz świadkiem tylko powodem na marginesie :P[/color]
A swoją drogą to wiadomo było od początku, że każdy otworzy swoją firmę i będzie działał dalej, natomiast Panią K.K. oraz Pana I.Z. to już chyba wszyscy znają i nikt do nich nie pójdzie. Ona to wieśniara udająca wielką damę,(często się kompromitująca) a on prosty chop w krawacie czasami 🙂
Ps. Był tekst o lojalce. Więc chciałam zapytać: Jak firma przestanie istnieć to kto to wyegzekfuje? Urząd skarbowy, komornik, syndyk a może charytatywnie Pan prawnik firmowy?
A co ci da ten wyrok sądu, nawet na twoją korzyść? możesz sobie go powiesić w ramkę i nad łóżkiem powiesić 🙂 Kasy i tak nie zobaczysz bo i skąd?
[color=#ff0000]Istnieje coś takiego jak Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych :)[/color]
Istnieje, wiem o tym:-) Ale ja już dzwoniłam i różne informacje mam, że FGŚP nie jest kasą zapomogowo możyczkową, jak mają wypłacić jakieś pieniądze to trwa to długo i szukają byle powodu, żeby nie wypłacać. Trzeba mieć naprawdę dobre podstawy żeby oni coś wypłacili. A na dobrą sprawę to firma Bellavit nadal jest zarejestrowana w sądzie i „niby” działa.
Jeżeli już ktoś jest poza firmą, czyli po okresie wypowiedzenia, to nie może się starać o wypłatę zaliczki na poczet zaległych wynagrodzeń. Może tylko się ubiegać o wypłatę wszystkich zaległości. Tylko to trzeba mieć wyrok sądu i wszystkie kwoty zaległe co firma wam wisi. Potem jeszcze muszą ustalić, czy firma dalej istnieje i czy dalej wykonuje swoją działalność. No i oczywiście, czy istnieje jakiś majątek z którego by można coś wyciągnąć. Jeżeli tego nie ma i firma zostanie uznana jako upadła to dopiero wypłacają z FGŚP. Ale naprawdę to będzie długa droga….
[color=#ff0000]też dzwoniłam i wystarczy spełnić 3 warunki :[/color]
[color=#ff0000]1.wyrok sądu[/color]
[color=#ff0000]2.bezskuteczność komornicza[/color]
[color=#ff0000]3. nieprzekroczyć 6 miesięcy [/color]
[color=#ff0000]
[/color]
[color=#ff0000]Realna sprawa. Dla chcącego….. Gdyby FGŚP nie wypłącał kasy to też nie realizował by swojej misji a bez misji każda instytucja jest nie potrzebna. Trzeba się do tego z głową zabrać a część kasy się odzyska. Z naciskiem na CZĘŚĆ bo napewno nie cała!! [/color]
TO zobaczysz jak będzie:-) No i ile to będzie trwało. W tym kraju nie da się żyć po prostu. A grube świnie i chude szkapy to se żyją…. Szlak mnie trafia naprawdę!!!
A myślisz, że FGŚP jest taki chętny do wypłacania pieniędzy? Znam tylko jedną firmę, która tak robi, to Provident, oni spełniają swoją misję niemal natychmiastowo 🙂 Ale FGŚP stara się wszystko odrzucać i nie wypłacać…..
[color=#ff0000]Każdy robi jak uważa za słuszne!!! Powodzenia w egzekwowaniu swoich należności !! Jedne przynajmniej działają a inne tylko rozpamiętują ! [/color]
[color=#ff0000]Każdy ma swój rozum i zrobi jak zechce – albo może nie każdy ;p[/color]
[color=#ff0000]To proponuje iść do PROVIDENTA[/color]
[color=#ff0000]ja jednak skorzystam z FGŚP 🙂 udanej nocy !!![/color]
durne baby wstyd i hańba przyznać sie, że was znam ! prymitywy i tyle !
chyba powinnaś napisać „GŁUPIA SZKAPA”
No to teraz przyznajcie się panienki z batorego która jeszcze była człnkiem tej niby nowej firmy . mam pełny wykaz osób należących więc mogę podać do wiadomości i trochę się zdziwicie .A pozatym następnym razem dobrze czytajcie KRS
Kurde serio mówisz, ale się zaciekawiłam zaraz poczytam dokładnie KRS masakra nie wierze że ktoś od nas też w tymmaczał paluszki
kurde nie widze tam nikogo wiecej , chyba nie umiem czytac KRS:)
Hello to nie jest nowa firma to było stowarzyszenie, które prawdopodobnie już jest wyrejetrowane. Też byłam jego członkiem ale nie w celu tworzenia nowej firmy. Stowarzyszenie to miało miec na celu niby promowanie zdrowia ale chodziło o to aby organizowac prelekcje i wykłady w których mówiłoby się że np. na zdrowy sen najlepsze są materace z materiałem Tencel – chodziło o zwiększenie sprzedaży. Jak tylko wyszła ta cała akcja to złożyłam rezygnację z bycia członkiem Medicina Altenativa – przedstawiciele też byli członkami i ztego co wiem też złożyli wypowiedzenia członkostwa. Ostatecznie może się okazac że wszyscy się wypisali i zostali tylko K.K. I.Z. , M.C. i S.F. Jeśli nie to stowarzyszenie to oni na 100% mają jeszcze jakieś układy z A.P. Aż przykro że wszytskim prawdopodobnie to wszytsko ujdzie na sucho. Zrobili nas „szaraków” w konia a sami kręcą dalej wspólne interesy i trzepią kasę na prawdopodobnie skradzionych danych osobowych a firmy Bellavit. Mam tylko nadzieję, że ktoś dobierze się im do tyłków, a jeśli nie to najgorszą chyba karą jest życ w takim kółeczku wzajemnej adoracji gdzie jeden utopiłby drugiego w szklance wody. Fałszywi przyjaciele i partnerzy – obrzydliwe.
No proszę jak I.M. ślicznie nam to wszystkim wytłumaczyła czy to nowa firma a może jednak nie więc po co robicie wielkie halo o nic to tylko stoarzyszenie w którym członkami były też laski z Batorego.
do ahahahahhh dobrze czytajcie tzn. dobrze poczytaj czy to firma czy stowarzyszenie
żenada i propaganda, dajcie se siana i do obory. na g…sie znacie a piszecie pierdy,
a czy ktos juz ma nowa prace?
[color=#ff0000]t[/color][color=#ff0000]en kto chciał ten ma a Ty pilnuj swojego czubka nosa lepiej [/color]
Każdy szuka pracy wiadomo że dzisiaj jest ciężko, dlatego niektórzy biorą co popadnie i w sumie nie ma sie co dziwic bo kasajest potrzebna. Przykre jest to że ludzi dwa razy pod rząd podobna sytuacja spotyka, spotkałam dzisiaj jedną z nas która teraz dla Zająca pracuje, masakra jak ją na pieniądze wystawił ustalili konkretna stawke za dzwonienie a teraz stwierdził że ona jednak za mało umówiła i dał jej psie grosze. Szkoda słów na takich ludzi bo to nie jedyna osoba którą wystawił a Sabinka pomaga mu to wszystko slicznie maskowac iwykorzystywac dziewczyny na maksa.Adresy wyniosła bo dziewczyny mówiły że centralnie z naszych bellavitowskich list dzwonią nawet stare wykreślenia są na nich , przykre że niczego sie nie nauczyli i dalej ludzi krzywdzą , nikogo na nic nie namawiam wiadomo jaka jest nasza sytuacja finansowa, ale bedziecie chciały tam iśc to sie zastanówcie .
[color=#ff0000]a mi ich nie jest żal nawet jakby złotówki nie dostały. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody. Wiedziały jak jest wiec po co ryzykowały???? A kto ryzykuje ten czasem jednak traci ……[/color]
ciekawi mnie tylko jak pani K.K. dalej żyje…. napewno to przeczyta(i licze na to). Ja taka mała drobinka w tej machinie zaślepiania ludzi czułam się nadzwyczajna, bo przecież tak mi prano mózg. W tej głupocie którą była przsiąknięta cała ta firma była metoda….. Metodę tą dalej będzie stosowała pani K.K. oraz I. Z.. Pani K.K. jest starą panną(może l…) i udaje, że jest wielce wykształconą i nowobogacką osobą, ale prawda jest taka, że jest zwykłą prostą kobietą ze wsi, po psrostu prostaczką, i każdy z pracowników o tym wie, ale nie powie 🙂 Każda z nas o tym wie jaką głupotą mogła się popisać na codzień….:-) śmiać się chciało naprawdę….
Ale życzę wszystkiego dobtego Pani K.K. i więcej rozumu w tej głowce (małej) 🙂
Pani K.K. i I. Z. to jest dobrze dobrana para, intelektu brak a desperacji mnóstwo. Jestem święcie przekonana, że ta desperatka i ten wariat skończą na ulicy…. Życzę powodzenia 🙂
Nie wiem jak skończą czy na ulicy czy nie ale cała trójka K.K.,I.Z oraz S.F spacerowali sobie bezkarnie wczoraj ulicami Raciborza.I za naszymi plecami się śmieją.Widziałam ich wczoraj i aż mi się przypomniała cała ta „nasza firemka”.
naszczęście Polska to wolny kraj i każdy może sobie „spacerować” gdzie chce i z kim chce 🙂
Jakie wy jesteście durne żałosne mało inteligentne, trafiłyście tam gdzie Wasze miejsce i tyle. Patrząc na Was wogóle nie jest mi Was żal,durne istotki które teraz myslą że nie wiem kim były. A jak skończylyście dzwoniąc w podobnej firmie, sprzatając hotele , sprzedając tanie buty w podrzędnym sklepie itd Jakoś żadna kariery nie zrobiła jakie wykształcenie i itelekt taka praca niestety moje drogie. Więc zamiast zazdrościć że lepszym się jakoś wiedzie popracujcie nad sobą , może idzcie na studia jak kilka innych na kursy itd- bo od noszenia mini , szpilek i darcia mordy życie Wam się nie polepszy
Dziewczyno nie nabrałaś żadnego prawa żeby kogoś obrażać.Pamiętaj,że w internecie nie jesteś anonimowa.Uważasz się za „lepszą”bo co,bo pracujesz dalej dla tych,którzy nas oszukali.Zejdź na ziemie kobieto.Każdy pracuje tam gdzie chce i gówno ci do tego!!!Jeżeli uważasz się za spełnioną zawodowo to dalej się pogrążaj.No i podpisz się swoim naziwskiem jak jesteś taka idealna:))Powodzenia życzę w „dalszej karierze”.
[color=#606060; font-size: 12px][b]do medicinaalternativa[/b][/color]: a co ty prymitywie robisz?Bo jak widać to potrafisz tylko pisać bzdury na czyjś temat. Sama nie potrafisz znaleść normalnej pracy to o kimś piszesz?!. A może to z zazdrości,bo dziewczyny pracę znalazły i to od razu a ty nadal tkwisz w czarnej dupie myśląc ,że jesteś kimś a tak naprawdę jesteś jednym wielkim ścierwem,który obudzi się z reką w nocniku.Bo tak to jest jak się wchodzi komuś w dupę………………[/b]
do[b]medicinaaltrnativa[/b]
jak widać to nie masz widoków na przyszłość jeśli dalej w tym tkwisz. Wszystkie mądre już mają inna perspektywę.
Chyba że zazdrość przez Ciebie przemawia ???
dajcie sobie wszystkie po szlagu:) bo tego czytac się nie da!! było mineło, trzeba pracować gdzie indziej i tyle. Coś sie konczy, coś zaczyna.. czasu nie cofniemy i może dobrze:)
A czy ktoś już odzyskał jakąś kasę? Palka, żyjesz tam jeszcze w tych K…ach?