W sobotę siatkarze Rafako zmierzą się z Bielawianką Bielawa. Będzie to debiutanckie spotkanie nowego sezonu na własnym parkiecie. Po wygranej z Miliczem w ubiegłym tygodniu kibice liczą na dobrą grę i zwycięstwo.
Rafako bardzo dobrze rozpoczęło rozgrywki II ligi w pierwszej kolejce pokonując na wyjeździe faworyzowany Milicz. W sobotę przyjdzie akademikom po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentować się własnej publiczności. Rywalem będzie kolejny z beniaminków, KS Bielawianka Bielawa. Najbliższy rywal także na inaugurację zainkasował 2 punkty, po tie-breaku zwyciężając Gwardię Wrocław. Należy więc spodziewać się zaciętego spotkania.
Co wiadomo o przeciwniku? Dla Bielawy to pierwszy sezon w tej klasie rozgrywkowej, więc niewiele. – Na pewno respekt musi budzić ich zwycięstwo z drużyną tak otrzaskaną w II lidze i prowadzoną przez doświadczonego trenera jaką jest Gwardia – mówi trener Witold Galiński. Jest to młoda i ambitna ekipa wspierana przez kilku bardzo doświadczonych graczy. Średnia wieku Bielawianki to 25,5 roku, wzrostu zaś 190,8 cm.
Trener nie lekceważy rywala, ale wierzy w możliwości swoich zawodników. – Są naładowani energią i bardzo czekają na ten mecz. Naszym atutem z pewnością będzie własna hala. Liczę na fantastyczny doping kibiców. Bielawa po raz pierwszy w II lidze zagra mecz wyjazdowy, więc nie wiadomo jak poradzi sobie z taką presją – podkreśla.
Najważniejsze dla akademików jest to, że do soboty w pełni sił powinni być Dawid Kućma, Maciej Kowalonek i Łukasz Taterka, z których usług Galiński nie mógł w pełni korzystać w Miliczu. Do dyspozycji trener będzie miał więc optymalny skład.
Mecz KS AZS Rafako – KS Bielawianka Bielawa odbędzie się w sobotę 6 października w Arenie Rafako przy ul. Łąkowej. Początek o godz. 17.00, wstęp wolny.
Zobacz również wywiad wideo z trenerem i siatkarzami KS AZS Rafako:
/ps/