Radny krytykuje reorganizację ruchu na Bosackiej

– To policja chciała zmian i na jej wniosek ZDW opracował reorganizację ruchu na Bosackiej – przyznaje starosta na pytanie Leona Fiołki, kto w powiecie jest odpowiedzialny za wyłączenie dwóch pasów ruchu.

Podczas sesji powiatowej radny Fiołka zwrócił się z pytaniem do starosty Hajduka, kto z podległych mu pracowników jest autorem w/w zmian. Wcześniej zrobił rozeznanie w Zarządzie Dróg Wojewódzkich (w gestii którego pozostaje droga) i dowiedział się, że odpowiedzialny jest za to powiat. Fiołka nie zostawił suchej nitki na projekcie reorganizacji. Jego zdaniem Bosacka nie będzie bezpieczniejsza, a wręcz przeciwnie. Zostawienie tylko po jednym pasie w każdym kierunku spowoduje utrudnienia w komunikacji, a ilość znaków, wysepek, lewoskrętów spowoduje dezorientację u kierowców. – Samych niebieskich znaków naliczyłem chyba ze 24, to może nazwać Bosacką ulicą "Znaków Drogowych" – ironizował.

- reklama -

 

Innego zdania jest natomiast starosta. W jego opinii zostawienie tylko dwóch pasów wpłynie korzystnie na bezpieczeństwo, gdyż przy skręcie w lewo przecinany będzie tylko jeden pas przeciwległy, a nie dwa jak do tej pory. Adam Hajduk zaprzeczył zdecydowanie, by to ktoś z powiatu wymyślił takie zmiany. – To droga wojewódzka i to tam została opracowana koncepcja. O reorganizację występowała policja od niedawna rezydująca właśnie na Bosackiej – wyznał.

 

Starosta nie sądzi także, by zwężenie drogi utrudniło poruszanie się po niej. – To zaledwie kilkaset metrów, nikt tam ani za dużo czasu nie straci, ani nie zyska – mówił. Jedynym co może zarzucić wojewódzkiemu zarządcy drogi jest to, że wyłączone z ruchu zostaną pasy wewnętrzne, które są w lepszym stanie niż zewnętrzne. Zgodnie z wiedzą starosty jest jednak szansa, iż wiosną doczekają się one remontu.

 

/ps/

- reklama -

4 KOMENTARZE

  1. Czy ktokolwiek nad czymkolwiek w tym państwie panuje? Policja występuje do zdw żeby zmienić ruch, władze miasta i powiatu zastrzegają się, że o niczym nie wiedzą i dowiadują się z prasy, że wniosek policjantów został uwzględniony i dobry marszałek zrobi co trzeba. Noż absurd na absurdzie!

  2. Jaki pop…ony nasz starosta: To zaledwie kilkaset metrów, nikt tam ani za dużo czasu nie straci, ani nie zyska. Czy Pan, Panie Hajduk wyjeżdzal kiedyś np. z Cygarowej w lewo pod wiadukt o godzinie piętnastej? To zapraszam. Może wtedy nie bedzie Pan plótł takich bzdur.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj