– Czy grozi nam epidemia świńskiej grypy – pytał podczas powiatowej komisji zdrowia radny Jerzy Staroń, zaniepokojony medialnymi doniesieniami o udokumentowanych przypadkach wirusa AH1N1 w raciborskiej lecznicy.
Ryszard Rudnik, dyrektor szpitala, potwierdził iż w ubiegłym tygodniu rzeczywiście zanotowano pięć przypadków zachorowań w szpitalnych oddziałach. Jako środek zapobiegawczy zastosowano czasowe wstrzymanie odwiedzin na oddziale zakaźnym i na pediatrii. To wystarczyło by opanować sytuację i kolejnych zarażeń już nie było. – Skoro nie ma nowych przypadków, nie ma potrzeby zakazywać odwiedzin na wszystkich oddziałach – uspokoił dyrektor.
/ps/
———————————————————–
patrz także: