Czesi oskarżają Wodzisław o sprzedaż skażonej koniny

Polskie Służby Weterynaryjne chcą uzyskać próbki przebadanego przez Czechów mięsa, aby sprawdzić wiarygodność wyników czeskich badań. Co na to służby weterynaryjne?

W jednym ze sklepów w Ostrawie czeskie służby weterynaryjne odkryły koninę z zawartością zakazanego w Unii Europejskiej antybiotyku – fenylobutazonu. Jest to lek o bardzo silnym działaniu przeciwzapalnym oraz przeciwbólowym. Ze względu na toksyczność i działania niepożądane jego zastosowanie jest w znacznym stopniu ograniczane. 2 kwietnia rzecznik Czeskiej Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej Josef Duben oficjalnie potwierdził wszelkie doniesienia i poinformował, że próbka skażonego mięsa została wnikliwie przebadana przez laboratorium w Jihlavie, a podczas badania jednoznacznie stwierdzono, że w mięsie znajdowało się 10,5 mikrogramów antybiotyku na kilogram. Rzecznik dodał także, że mięso, które dotarło do sklepu w Ostrawie pochodziło prawdopodobnie z ubojni, znajdującej się na terenie powiatu wodzisławskiego.

- reklama -
Reakcja polskich służb

Polskie Służby bardzo szybko zareagowały na doniesienia zza południowej granicy. Główny Lekarz Weterynarii 3 kwietnia zwrócił się do strony czeskiej z prośbą o pilne przekazanie wszelkich informacji, celem przeprowadzenia wnikliwego dochodzenia w tej sprawie. – Z dokumentów przekazanych przez stronę czeską wynika, że producentem zakwestionowanego mięsa jest podmiot z województwa śląskiego, posiadający uprawnienia do uboju koni – potwierdza Jarosław Naze, zastępca Głównego Lekarza Weterynarii. Sprawę bada Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Katowicach. Służby sprawdzają firmę, z której ma pochodzić mięso, a także starają się uzyskać próbki przebadanego mięsa, aby przeprowadzić własne badania.
Zdaniem specjalistów, wynik badania może być niemiarodajny, gdyż wykonano je w laboratorium, którego Czesi nie zgłosili do tzw. badania biegłości. Szczegółowe informacje poznamy po zakończeniu dochodzenia. Dopiero wtedy dowiemy się także czy skażone mięso pochodziło z terenu powiatu wodzisławskiego i czy nie trafiło ono także do innych sklepów.

Racibórz jest "czysty"

W związku z powtarzającymi się doniesieniami o nieprawidłowościach przy produkcji żywności Główny Lekarz Weterynarii zarządził krzyżowe kontrole. – My na razie nie dostaliśmy takiej dyspozycji. Powiatu raciborskiego nie włączono do oficjalnych działań. Nie wykluczam jednak, że w najbliższym czasie kontrole takie mogą się rozpocząć – informuje Karina Talabska, kierownik oddziału sanitarnego Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Raciborzu. W Sanepidzie dowiadujemy się także, że w żadnym punkcie produkcji żywności na terenie powiatu raciborskiego nie stwierdzono w ostatnim czasie żadnych nieprawidłowości.

Konsumenci w niebezpieczeństwie

Afera zatacza coraz szersze kręgi. Wielu komentatorów podkreśla, że u jej podłoża tkwi dążenie czeskich władz do ochrony własnego rynku producentów żywności przed konkurencją z Polski. Być może jest w tym sporo prawdy, ale nie należy tracić z oczu faktów, a te potwierdzają tezę o fatalnej jakości żywności, którą również my – Polacy, spożywamy.

Przyczyny tego stanu rzeczy tkwią z jednej strony w zbyt daleko posuniętym dążeniu producentów i handlowców do maksymalizacji zysku i minimalizacji strat, a z drugiej strony patologiach systemu kontroli, który bardziej przystaje do minionej epoki licznych mikrowytwórców, niż aktualnej ery potężnych przedsiębiorstw, które produkują żywność na skalę przemysłową. 1000 zł mandatu za wykryte w procesie produkcji nieprawidłowości wliczają oni w niezbędne koszta, które nijak nie są w stanie odciągnąć ich od szkodliwego dla zdrowia konsumentów procederu.

/Paulina Krupińska/

——————————————————————————————————————– 
Artykuł zaczerpnięto z GazetaInformator.pl nr 135


——————————————————————————————————————– 
Polecamy również:

Rajdowcy ze "Ślązaka" zainaugrowali nowy sezon [WIDEO]

W niedzielę, 7 kwietnia w Kuźni Raciborskiej odbyła się piąta edycja Amatorskiego Rajdu Samochodowego zorganizowanego przez Automobilklub "Ślązak" z Rydułtów. Zobacz wideo z Rajdu w Kuźni.

 

Krzyżanowice nie zdążą z kanalizacją do 2015 roku

Rada gminy odstąpiła od podpisania umowy na budowę kanalizacji w Rzuchowie, Chałupkach i Rudyszwałdzie. Gmina została przyparta do muru, gdyż do końca 2015 roku każda gmina musi mieć rozwiązany problem gospodarki ściekowej.

Ks. Bogdan Rek najlepszym proboszczem w Raciborzu

Ksiądz Bogdan Rek, proboszcz parafii św. Apostołów Mateusza i Macieja w Brzeziu został najlepszym proboszczem w plebiscycie organizowanym przez Dziennik Zachodni. Ksiądz Rek otrzymał prawie 50 procent wszystkich głosów.

——————————————————————————————————————–

Podziel się informacją lub napisz własny  artykuł na forum.
Dodaj Temat na:   
forum.raciborz.com.pl

Dodaj!

——————————————————————————————————————–

- reklama -

2 KOMENTARZE

  1. Dobrze, że chociaż Czesi dbają o nasze zdrowie. W tym idiotycznym kraiku nie wiesz, co jesz , pijesz, czym oddychasz. Wiesz tylko, że oszust siedzi na oszuście.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj