Zajrzeliśmy do portfeli powiatowej wierchuszki

Kto zarabia najwięcej: starosta, dyrektor urzędu pracy, a może kierownik szpitala? Zobacz wyciąg z zeznań podatkowych zarządu powiatu oraz dyrektorów podległych starostwu jednostek organizacyjnych.

Starostwo Powiatowe w Raciborzu opublikowało zeznania podatkowe członków zarządu powiatu raciborskiego oraz dyrektorów powiatowych jednostek organizacyjnych, wśród których znaleźli się m. in. dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Mirosław Ruszkiewicz, dyrektor szpitala Ryszard Rudnik oraz dyrektorzy raciborskich szkół ponadgimnazjalnych.

Pół "bańki" na zarząd
W skład zarządu powiatu raciborskiego wchodzi pięć osób: Norbert Mika, Piotr Olender, Józef Stukator, Andrzej Chroboczek (wicestarosta)  oraz Adam Hajduk (starosta). Radni Mika i Olender na etacie zatrudnieni są poza starostwem powiatowym (N. Mika jest dyrektorem Gimnazjum nr 3, Piotr Olender jest wykładowcą na PWSZ w Raciborzu oraz Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni). Wśród etatowych zarządców powiatu najwięcej zarabia starosta A. Hajduk – prawie 162 tys. zł rocznie. Niewiele mniej za swoją pracę otrzymuje wicestarosta A. Chroboczek – prawie 155 tys. zł rocznie. Członek zarządu J. Stukator zarabia rocznie nieco ponad 108 tys. zł.

- reklama -

Dyrektorzy nadal w cenie

Okazuje się, że pensje niektórych dyrektorów podległych starostwu powiatowemu jednostek organizacyjnych przebijają nawet zarobki starosty. Najwięcej zarabia Dyrektora Szpitala Rejonowego im. dr. Józefa Rostka w Raciborzu Ryszard Rudnik (prawie 232 tys. zł rocznie). Warto w tym miejscu zaznaczyć, że R. Rudnik zasiada również w radach nadzorczych Przedsiębiorstwa Wodno-Kanalizacyjnego "Górna Odra" w Roszkowkie oraz Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Raciborzu, za co rocznie otrzymuje dodatkowe 39 tys. zł.

Daleko w tyle za dyrektorem szpitala plasują się roczne zarobki pozostałych najlepiej zarabiających dyrektorów: Jolanta Rabczuk – Dom Pomocy Społecznej "Złota Jesień" w Raciborzu (118 tys. zł), Halina Wyjadłowska – Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Rudach (103 tys. zł), Andrzej Brzenczka – Centrum Kształcenia Ustawicznego w Raciborzu (95 tys. zł), Ewa Konopnicka – Zespół Szkół Specjalnych w Raciborzu (91 tys. zł).

Summa summarum
Rocznie same pensje (i – w niektórych przypadkach – diety) członków zarządu powiatu raciborskiego oraz dyrektorów jednostek organizacyjnych powiatu obciążają budżet kwotą 2 mln 98 tys. zł. Dla porównania tegoroczny budżet powiatu raciborskiego to 110 mln zł.

/Wojciech Żołneczko/
——————————————————————————————————————– 
Artykuł zaczerpnięto z GazetaInformator.pl nr 139


——————————————————————————————————————– 
Polecamy również:

Oszustwa i mobbing w Zakładzie Wodociągów? Będzie kontrola

Były pracownik Zakładu Wodociągów i Usług Komunalnych w Rudniku oskarża kierownika zakładu o oszustwa jakich się rzekomo dopuszczał oraz o stosowanie mobbingu wobec swoich pracowników.

M. Klimanek kontra A. Hajduk: scysja o promocję zdrowia

Zdaniem radnego M. Klimanka opisana w artykule "Jaki szpital taka promocja zdrowia?" sytuacja budzi głęboki niesmak. Przeciwnego zdania jest starosta powiatu raciborskiego Adam Hajduk.

"Młodzież pije na miejskich imprezach, służby nie reagują"

Radny Robert Myśliwy zwrócił uwagę prezydenta Lenka na incydent mający miejsce podczas ostatniej majówki, kiedy to ani policja, ani ochrona nie zwróciła uwagi na gimnazjalistkę będącą w stanie „wysoce nieświadomym”.

——————————————————————————————————————– 

Podziel się informacją lub napisz własny  artykuł na forum.
Dodaj Temat na:   
forum.raciborz.com.pl

Dodaj!

——————————————————————————————————————–

- reklama -

8 KOMENTARZE

  1. No tak, dyrektor szpitala zarabia, a jak się to ma do placówki, w której pracuje? Hmmm. Wydawać by się mogło, że jeśli pracownik ma dobrą pensję, to i w pracy się wykazuje. W tym przypadku ta zasada się nie sprawdza…
    Swoją drogą, niech sobie zarabiają dużo, ale niech zwykły pracownik niższego szczebla też dostaje godziwe wynagrodzenie…

  2. To to się Pan Rudnik ustawił. Połapał tyle fuszek, że może zyć spokojnie. Uważam, że powienien być taki zapis, że jedna osoba może pracować tylko w jedym miejscu. Mógłby P. Rudnik oddać jedno ze swoich stanowisk komus innemu.

  3. Ostro… Ponad 3% budżetu idzie na administrację wysokiego szczebla, a co z górą, z tymi wszystkimi „urzędnikami”? A co z dołem? Co z bezrobotnymi i tymi wszystkimi którzy tak na prawdę nic nie wytwarzają, a tylko biorą i żerują na tych którzy faktycznie pracują i płacą podatki od swej pracy :/

  4. „natomiast dużą część owoców pracy
    pożera aparat administracyjno-urzędniczy
    socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny”

    😉

  5. Wygląda to wszytsko doskonale – najwięcej kasy idzie na ludzi, ktorzy mają dbać o to, by tym nizej nie działa się krzywda. a jedyne co robią, to pilnuja swych stolków z pieniędzy tych ludzi, którym dzieje się krzywda. Jestem za zniesieniem sytsemu płac dla tych, co chca byc kierownikami, dyrektorami, etc. Jeśli naprawdę im zależy na dobru innych ludzi, będą działać za darmo.

  6. Przeciętny pracownik biurowy w starostwie zarabia ok. 1.400,-zł brutto
    a starosta 10 razy więcej.Ja wiem – odpowiedzialność. Ale Ci dwaj nieetatowi członkowie zarządu nie ujawnili swoich wynagrodzeń w macierzystym zakładzie pracy a w Starostwie za jaką konkretną pracę biorą aż tyle pieniędzy? Kto wreszcie up[orządkuje tą niesprawiedliwość
    społeczną? To boli większość raciborzan.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj