Prezydent zapowiada poważną dyskusję o przyszłości PK

Radny R. Myśliwy wytknął władzom miasta zbytnią obojętność wobec Przedsiębiorstwa Komunalnego. PK po przegraniu przetargu na odbiór odpadów, teraz prawdopodobnie straci też ogromne zlecenie na utrzymanie dróg i zieleni.

– Kiedyś słyszałem taką definicję, że dyplomacja to sztuka czekania aż sprawy same się rozwiążą. Czy postawa panów prezydentów względem PK nie była aż nadto dyplomatyczna? – rozpoczął Myśliwy dyskusję na komisji gospodarki miejskiej. To odniesienie do przetargu na warte ok. 15 milionów złotych usługi komunalne takie jak m.in. utrzymanie zieleni miejskiej, sprzątanie miasta, utrzymanie dróg czy ich odśnieżanie zimą. Jeszcze niedawno prezydent Lenk wyrażał nadzieję, iż miejska spółka zdobędzie to przewidziane na 3 lata zlecenie, co w dużym stopniu pozwoli jej egzystować po tym jak na rzecz prywatnej firmy utraciła odbiór i wywóz odpadów. Niestety, wygląda na to, że i ten zastrzyk przedłużający żywot PK utraci. Po otwarciu kopert zawierających propozycje oferentów okazało się, iż oferta spółki z Adamczyka jest grubo o ponad 2 mln zł droższa niż konkurencyjna, złożona przez krakowsko – hiszpańskie konsorcjum.

- reklama -

– Jeśli przetarg tak się rozstrzygnie, to z jednej strony dobrze, bo zmiejszy miastu koszty na ten cel, z drugiej jednak stawia pod znakiem zapytania przyszłość miejskiej spółki – mówił dodając, iż taki a nie inny przebieg przetargu wystawia świadectwo efektywności zarządzania spółką PK. – Sytuacja nie jest czarno- biała i to nie tak, że domagam się głowy prezesa. Ma on swoje sukcesy, jak chociażby wymiana taboru autobusowego.  Jednak reforma przygotowywana od dłuższego czasu, mająca na celu utworzenie konsorcjum komunalnego obsługującego kompleksowo miasto nie wypaliła – kontynuował Myśliwy z uwagą, iż nie wyciągnięto wniosków z niepowodzeń, stąd taka a nie inna sytuacja.

Zdaniem prezydenta Lenka miejskim spółkom z rozmaitych powodów, zarówno zależnych jak i niezależnych, trudno konkurować na wolnym rynku z podmiotami prywatnymi. Te na ogół mają mniejsze koszty, stąd wypierają firmy kontrolowane przez samorządy. Większość miast w Polsce poszła w kierunku wyzbycia się tych wszystkich segmentów działalności, które mógł przejąć sektor prywatny, pozostawiając sobie jedynie np. nie przynoszącą zysków komunikację. Te które zdecydowały się zachować rozbudowaną gospodarkę komunalną pod swoimi skrzydłami, mają teraz trudności. – My też musimy się poważnie zastanowić czy spółki komunalne mają jeszcze miejsce w takim wymiarze na wolnym rynku – zapowiedział.

Sprawa jest bardziej złożona, stąd prezydenta z radą miasta czeka w najbliższym czasie poważna dyskusja nad dalszym losem miejskich spółek, PK w szczególności. Czy podobnie jak (także należące do miasta) Przedsiębiorstwo Robót Drogowych, po początkowych nieporadnych krokach nauczą się działać w warunkach wolnego rynku i konkurencji? – W PRD jednak zaczęło się od zmian osobowych – zauważył Myśliwy, na co prezydent przytaknął, iż personalna weryfikacja zarządu PK też jest konieczna, choć to nie jedyna metoda na usprawnienie działania. Ważniejsze jest obranie właściwej polityki co do kierunku dalszego działania.

Wracając jednak do przetargu na zieleń, sprzątanie i utrzymanie dróg. Oferty są sprawdzanie i nie obędzie się bez pytań pod adresem oferentów. Władze miasta ciekawe są zwłaszcza, jak z zadań zamierza wywiązać się konsorcjum krakowsko – hiszpańskie. Jak twierdzi prezydent, nie mają oni potencjału wykonawczego i przy realizacji zadania zamierzają opierać się na podwykonawcach. To rodzi obawy co do jakości realizacji prac. Przed ewentualnym podpisaniem umowy oferta zostanie przebadana pod kątem zgodności ze specyfikacją przetargową, a warunki są bardzo szczegółowo określone. Istnieje możliwość, że konsorcjum potencjałem gwarantującym wywiązanie się nie dysponuje.

Paweł Strzelczyk

 ———————————————

 

zobacz także:

 

W 2014 roku płatne parkowanie w centrum nie zniknie

403 miejsca postojowe mają w 2014 roku być objęte strefą płatnego parkowania. Magistrat szuka w firmy, która zajmie się obsługą strefy. Wygląda na to, że wbrew zapowiedziom prezydenta, płatne parkowanie w centrum nie zniknie.

 

 

M. Lenk: PK przegrało bo miało za wysokie koszty własne

Prezydent zdecydowanie zaprzecza, że to w magistracie ustalono dla Przedsiębiorstwa Komunalnego wyższą od konkurencji cenę za wywóz odpadów, w rezultacie czego przegrało przetarg. – To ich suwerenna decyzja – podkreśla.

 

- reklama -

39 KOMENTARZE

  1. Po pierwsze: zdymisjonować Kowalowskiego i cały zarząd spółki łącznie z radą nadzorczą. Po drugie: dymisjonować Kowalowskiego i cały zarząd spółki łącznie z radą nadzorczą. Po trzecie: dymisjonować Kowalowskiego i cały zarząd spółki łącznie z radą nadzorczą. Po czwarte: dymisjonować Kowalowskiego i cały zarząd spółki łącznie z radą nadzorczą. Po pąte: itd.

  2. To nie tylko prezes spólki zawinił ale i prezydenci. Miasto ma 100% udzialu w tej spółce. Brak chyba jakiejkolwiek kontroli i reakcji na niedociągnięcia. A kto ma tę politykę upraiwać panie prezydencie, jak nie nowy prezes, skoro już tyle zawalono? Tak naprawdę ktoś powinien tym się zająć.

  3. właścicielem PK ? Czy aby nie „TW” i Jego ekipa ? [b]Za brak nadzoru się wylatuje.[/b]
    Albo … po co ,,szefowi,, konkurencja na rynku ? A może firmy z zewnątrz dadzą ,,wziątki,, o których w ,,zasranym mieście,, nikt wiedział nie będzie … Parę groszy zawsze się przyda …

  4. Prezydent jest śmieszny. Zachowuje się jak dziecko. Jego okręt tonie, a on po raz kolejny zapowiada dyskusję na temat przyszłości PK. Zamiast po pierwszym kopie w d..pę zareagować, to wszyscy stali i się przyglądali czy Kowalewski poradzi sobie w drugim meczu. I efekt jest taki, że kolejne spotkanie PK przegrywa już nie 0:1, ale 0:2. Blamaż nie tylko zarządu PK ale i prezydenta. Marnie to widzę.

  5. Poważna dyskusja. Już to widzę, nawet jeśli do niej dojdzie, to pewnie także na niej się skończy. To jest kpina cały ten urząd miasta w raciborzu.

  6. ktoś (patrz prezydent i rada miasta) ma konkretny cel w tym, by PK przestało istnieć. Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że miasto, które ma własną firmę (bo przecież jest właścicielem PK) w ogóle przetargów na zieleń nie musiało robić! wystarczyło zlecić zadanie i nie było by problemu. A tak wszyscy patrzą jak kolejna firma w Raciborzu pada i tylko szuka się winnych wokół – a może warto by było w końcu wziąć odpowiedzialność za własne, BŁĘDNE decyzje panie prezydencie???!!

  7. „Widzisz ośle sam pisałeś a przeczytać nie umiałęś” bo gdybyś czytał ze zrozumieniem byłbyś człekiem wykształconym.A że jestes bucem to takim dalej pozostaniesz bez wiedzy ,bez woli,bez honoru a Kowalewskiemu to cieciu możesz wiązać sznurowadła

  8. Chola chola drodzy forumowicze,czy ktoś z was się zastanowił dlaczego PK przegrywa przetargi?Chyba nie .Odpowiem wam na to pytanie .Otórz cały szkopół tkwi w szczegółach jak to kiedyś powiedziała jedna z urzędniczek UM.A zatem ten szczegół to nic innego jak zle zbódowana specyfikacja zamówienia,którą robi gmina czyli pracownicy pana prezydenta.Wystarczy ja przeczytać a wyjdzie szydło z worka którym powinna zająć się prokuratura albowiem jest to działanie na szkode spółki.Ot co!!!!!!!!!!!!!!!!

  9. @korektor- Skąd to wiesz? Po ostanim przetargu prezydent zaprzeczył, iż urzednicy urzędu miasta przygotowywują ofertę przetargową. Wiesz to mocne oskarżenia są.

  10. [url=https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=3591414120013&id=1713196614&comment_id=2827671&offset=0&total_comments=17&notif_t=share_reply]https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=3591414120013&id=1713196614&comment_id=2827671&offset=0&total_comments=17&notif_t=share_reply[/url]

  11. To nie oskarżenia to fakty ,przeczytaj specyfikacje ,którą można znależc w BIP czy jest tam np.pkt.dot.tego,ze firma winna miec zaplecze medialno osobowe( w tym.pomieszczenia,sprzęt,ludzie)przed przystąpieniem do przetargu.? Ufam ,że kumasz o czym mówię?Nie po przetargu kiedy firma szuka podwykonawcy a zarząd jest czteroosobowy gdzieś na majorce lub w Madrycie?

  12. przed chwilą sprawdziłem i link jest ok
    jednak aby móc przeczytać komentarze musisz po nacisnęciu linku zalogować się na swój profil
    jeśli nie posiadasz profilu na facebooku to niczego nie zobaczysz
    i skończ siać defetyzm

  13. Bo zakład już ma być chyba tylko do likwidacji i temat trzeba w interesie wladzy pozamiatać jak najszybciej.Dziwię się Kowalewskiemu prezesowi że siedzi cicho w tej calej sprawie i wogole caly zarząd .I tak was powywalają nie macie już czego się bać zacznijcie bronić zakladu moim zadaniem moglibyście wygrać przetarg na wywoz smieci kolejny .

  14. Już dawno powinni wywalić zarząd PK na zbity pysk. Po pierwszym przegranym przetargu. Teraz to musztarda po obiedzie. Firma tonie i już nic jej nie uratuje. Takich mamy menadżerów u władzy.

  15. Nie czarujcie sie chłopaki. Dyskusja pewnie będzie. Prawdopodobnie po nowym roku. Najpierw będą zastanawiać się jak uzdrowić PK. Potem poczekają do wiosny na audyt. Następnie dojdą do wniosku, że zarząd jest do bani i dadzą prezesowi wypowiedzenie (nie znam gościa może załapie się na emeryturę). Wkrótce będą wybory. Kowalewski poleci ale dopiero w szczycie kampanii wyborczej aby Pinokio mógł odtrąbić to jako sukces. Do jesieni chłopaki, do jesieni. Potem Pinokio, jeśli przejdzie, spróbuje PK sprzedać, a jak nie przejdzie to i tak nie jego problem. Ot zwykła kalkulacja wyborcza. Przecież gdyby Pinokio podchodził do sprawy poważnie, to już od czerwca siedzieliby w firmie audytorzy albo jakaś poważna firma konsultingowa i do jesieni rozpoczętoby przynajmiej wdrażać program naprawczy. Kiełbasa wyborcza panowie, kiełbasa!

  16. zgadzam sie z toba. jakby chcieli ratowac to mogli to zaczac wiele lat temu. mieszkam w nowoczesnej i pamietam jak kilka lat temu w broszurze spoldzielni napisali, ze kupuja samochod do wywozu smieci zeby robic to samemu bo pk jest drogie. przeciez wojnar byl wtedy podwojnym bossem. siedzial na stolku prezesa spoldzielni i szefa rady. to co nie rozmawiali w urzedzie o tym dlaczego podjal taka decyzje. sciema i jeszcze raz sciema

  17. Podziwiam Panią piękny apel widać troskę o przyszłość PK i jego pracowników .Popieram Panią szkoda tylko że tak male jest zainteresowanie tym tematem .Pracownicy PK chyba mało aktywnie próbują bronić swojego zakladu ludzie zróbcie coś nawet tu na komentarzach nie potraficie się wstawić za waszym zakładem .Ilu was tam pracuje a ile jest komentarzy? Rozważcie czy możliwy jest strajk okupacyjny zakładu bo macie do tego chyba pelne prawo bronić zakladu przed rozgrabieniem i wyprzedaniem majątku prawdopodobnie za bezcen.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj