Wielkie warzenie w Browarze Rynek rozpoczęte. Już za miesiąc belgijski witbier popłynie do dwóch tysięcy kufli!
Waldemar Pitala to zwycięzca V Śląskiego Konkursu Piw Domowych, który odbył się w Browarze Rynek w listopadzie ubiegłego roku. Witbier jego receptury pokonał konkurentów, stąd to właśnie jemu przypadła główna nagroda – uwarzenie ponad 1000 litrów piwa pod okiem uznanego piwowara Marka Krpeć.
Pan Waldemar tworzył swoje piwa dotychczas jedynie w warunkach domowych, w ilościach umożliwiających co najwyżej poczęstowanie znajomych. Już niedługo, bo za miesiąc, jego przepis na witbiera będzie mogła ocenić spora grupa miłośników piw domowych. Właśnie na 17 maja zaplanowano zakończenie całego procesu i wtedy piwo poleje się do 2000 tysięcy kufli. Chwili tej z niecierpliwością wyczekują piwosze z całego Śląska, którzy już zapowiedzieli swój przyjazd.
Zanim jednak do tego dojdzie, piwo musi przejść cały żmudny i skomplikowany proces technologiczny. Dla Waldemara Pitali to debiut w produkcji na taką skalę, ale jak zgodnie z Markiem Krpeć podkreślają, szybko się uczy i robi widoczne postępy. A proces z użyciem profesjonalnej aparatury to dziesiątki czynności, krok po kroku, wszystko dla jak najlepszego efektu końcowego.
Zwycięzca V edycji śląskiego konkursu swą recepturę opracował w oparciu o inne przepisy na witbiera. Okazała się ona na tyle dobra, że pozwoliła wygrać już później większy konkurs zorganizowany w Warszawie.
Produkcja w Browarze Rynek ruszyła 16 kwietnia. Panowie rozpoczęli od zacierania, polegającego na przetrzymaniu zacieru w odpowiedniej temperaturze. Do 400 litrów wody w 55 st. Celsjusza wsypano 115 kg słodu jęczmiennego, pszenicznego, płatków pszenicznych i owsianych. W zależności od rodzaju piwa może być trochę słodu karmelowego lub palonego. Warzone jest piwo belgijskie, stąd użyto płatków owsianych i pszenicznych.
Racibórz, Rynek 1
tel. 606 900 427, 32 415 84 84
czynny od pn. do sb. od 10.00 do 00.00, w ndz. od 12.00 do 00.00
Po dwóch godzinach zacierania półprodukt poddano filtracji. Brzeczkę podgrzano do 100 st. Celsjusza, by na koniec gotować z chmielem. Po zakończeniu filtracji nastąpiło aromatyzowanie. Zgodnie z recepturą Pitali, użyto w tym celu po kilogramie cienko obranej skórki pomarańczowej i cytrynowej, gorzkich pomarańczy curacao oraz kolendry.
Piwo po chmieleniu przepompowano do tanku fermentacyjnego, gdzie schłodzono do temperatury odpowiedniej dla dobranego szczepu drożdży. Od teraz przynajmniej raz dziennie przez tydzień trzeba dokonywać pomiaru, ile jeszcze zostało ekstraktu. Marek Krpeć wszystko skrzętnie mierzy i zapisuje, by 17 maja do kufli spłynął jak najlepszy witbier. Jeśli jednak do tego czasu nie uda się osiągnąć oczekiwanego efektu, nie zamierza się śpieszyć i da piwu dojrzeć. Bo ten napój zasługuje na to.
/Paweł Strzelczyk/
————————————————————————
Polecamy również:
Prawdziwe piwo to samo zdrowie!
W Raciborzu trudno o niepasteryzowane i niefiltrowane piwo… Dostać je można w Browarze Rynek.
Browar Rynek: piwo warzone z serca i pasji
Dlaczego warto odwiedzić jedyny w Raciborzu minibrowar? Czym różni się piwo prawdziwe od koncernowego?
Śląscy piwowarzy wybrali w Raciborzu najlepszego witbiera!
Za sprawą Browaru Rynek oraz piwowara Marka Krpecia, Racibórz ponownie zaistniał na "piwnej" mapie Polski. Śląscy piwowarzy domowi zjechali do Raciborza aby oceniać piwa domowej produkcji z gatunków witbier oraz weizenbock.
Piwo dobre również na Wielki Post!
Wynikające z przestrzegania ścisłego postu niedobory organizmu były uzupełniane… piwem!