750 lecie Roszkowa

Na festyn Koło Gospodyń Wiejskich przygotowało 3 tysiące kołoczy!

16 i 17 sierpnia w Roszkowie miały miejsce obchody 750 lecie miejscowości. Impreza trwała dwa dni, bo w sobotę bawili się Roszkowianie i Roszkowianie. To nie pomyłka, bowiem do wsi przybyli przedstawiciele drugiego Roszkowa, który leży w Wielkopolsce. Czegóż tu nie było. Barwne i fantazyjnie przystrojone platformy i pojazdy świadczyły o inwencji i wyobraźni mieszkańców wsi. Pojawił się więc jacht z załogą, przyczepa z przepięknymi "Roszkowiankami", farma wuja Toma z różnego autoramentu ptactwem domowym, strażacy niemiłosiernie siekający zimną wodą zebraną publiczność, czy długowłosa kasztelanka na rączym rumaku.

- reklama -

 

 

 Pojawił się na roszkowskim festynie i malutki marynarz… (zobacz zdjęcia z imprezy)

 

Korowód wyruszył spod kościoła, gdzie w sobotę odsłonięto pamiątkową tablicę pod remizę strażacką. Dzieciaki podarowano odrobinę radości, bo przebierańcy rzucali cukierkami aż miło. Pod remizą ustawiono 3 wielkie namioty, gdzie zebrani mogli się uraczyć kawą, herbatą i tradycyjnym "kołoczem". Koło Gospodyń Wiejskich na tę okazję przygotowało 3 tysiące tych pysznych ciast! W dalszej części oficjalnej podziękowano za przybycie 20 przedstawicielom drugiego Roszkowa oraz wójtowi Krzyżanowic, którego pochwalono również za remont ulicy "Nowej". W części artystycznej zapachniało wielkim światem. Panie z Roszkowa już na starcie pokazały prawdziwy francuski kabaret z kankanem włącznie. Wystąpił również kabaret "For you" oraz zespół "Śląsk". 

Festyn zorganizowały: Koło Gospodyń Wiejskich, Rada Sołecka, Rada Parafialna oraz OSP.

 

/l/

- reklama -

1 KOMENTARZ

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj