Uczniowie z raciborskiego ogólniaka mają możliwość szkolenia swojego francuskiego pomiędzy Gallami przez okrągły tydzień.
Liceum nr 1 organizuje po raz kolejny wymianę uczniów z miejscowością La Souterraine w departamencie La Creuse. Inicjatorem wymiany była romanistka ze szkoły pani Krystyna Grądalska. Wymiany te odbywają się od początku lat 90. Przybierają one formułę tzw. wahadłową, co oznacza, że jednego roku uczniowie z Polski jadą do Francji, natomiast w roku następnym uczniowie z Francji przyjeżdżają do Raciborza. Pobyt uczniów z naszego miast trwa 7 dni. Do „francuskiego tygodnia” należy dodać jeszcze 4 dni na podróż z ewentualnym noclegiem na terenie Niemiec. Sprawę wyjazdu koordynują nauczycielki Języka francuskiego Joanna Kazimierczak i Małgorzata Sokołowska
W przypadku młodzieży francuskiej wyjazd jest częściowo finansowany przez tamtejsze ministerstwo edukacji, w przypadku naszych dzieci niestety zachodzi konieczność całkowitej odpłatności przez rodziców. Francuska młodzież będąc w Raciborzu ma możliwość skorzystania z wycieczek do Krakowa, Pszczyny i do Auschwitz. Polska młodzież natomiast we Francji ma możliwość zwiedzania tamtejszych zakładów pracy (np. Limoges, które jest znanym ośrodkiem produkcji porcelany), a także Paryż i Poitiers (miasto to słynne jest z bitew. Jedną z nich stoczył Karol Młot w 732 z Arabami, drugą natomiast toczyli Francuzi z Anglikami w czasie wojny stuletniej). Chętni mogą zapisywać się do 10 października.
/l/ za ZSO 1
jak Kasprowicz to chyba I Liceum a nie II
„Pojadą” też po Francuzach ci tolerancyjni inaczej na tym forum???
Są tak zajęci jechaniem po Niemcach, że nawet nie wiedza, że taki naró jak Francuzi istnieje.