Tężnia solankowa w Radlinie otworzyła swe podwoje. Otwarcia dokonano przy dźwiękach górniczego big-bandu.
Budowa pierwszej na Górnym Śląsku tężni zakończyła się kilka tygodni temu. Jednak jej oficjalne otwarcie miało miejsce 5 października. Tężnia ma 21 metrów długości i 7 metrów wysokości. Została usytuowana w malowniczym zakątku Radlina przy szlaku Emmy i Marcela, czyli w północnej części miasta, niedaleko granicy z Rybnikiem. Tężnia solankowa to drewniana konstrukcja wypełniona wiązkami tarniny, na które z góry spływa solanka i rozbijając się o poszczególne gałązki. Pod wpływem obiegu wody i jej parowania uwalnia się specyficzny aerozol NaCl, mający właściwości lecznicze.
Do tej pory tężnie solankowe na terenie Polski powstały w miejscowościach: Rabka-Zdrój, Konstancin, Sołonka, Inowrocław, Busko-Zdrój, Ciechocinek, Grudziądz, Gołdap. Kojarzono je głównie z uzdrowiskami, jednak na Górnym Śląsku zapotrzebowanie na tego typu usługi jest bardzo duże.
Tężnie solankowe przyczyniają się do powstania specyficznego "mikroklimatu". Inhalacje umożliwiają odtrucie organizmu narażonego na kontakt z zanieczyszczonym powietrzem. Godzinny zabieg dostarcza do organizmu sporą dawkę jodu, porównywalną z trzydniowym pobytem nad morze. To idealne rozwiązanie dla osób cierpiących na choroby układu oddechowego (w tym również przewlekłe i nawracające stany zapalne), dla alergików (także cierpiących na alergie skóry), oraz osób mających problemy z tarczycą, czy nadciśnieniem. Solanka coraz częściej wykorzystywana jest także w zabiegach fitness.
fot. Remigiusz Śmietana
/p/
Zna się ktoś na chemii? Miałbym pytanie: skąd w soli (NaCl) wziął się jod? I dlaczego mikroklimat w tężni jest morski, skoro wszystkie polskie tężnie leżą w głębi lądu?
[size= 11px]Może to jakś gag, skoro autor ujął mikroklimat w cydzysłów?[/size]
Oj, coś nietęgo z tą tężnia, nietęgo…
Nawet nie myślałem, że coś takiego jest możliwe! Super sprawa i pięknie wykonana inwestycja.
Solanka, wydobywana z głębin (w tym wypadku z zakładów górniczych w Zabłociu, koło Goczałkowic) to zakonserwowany relikt morza macedonskiego, które kilkanaście milionów lat temu sięgało rejonów Śląska Cieszyńskiego. Zabłociańska solanka, to jedna z najbardziej bogatych w jod solanek na świecie (ok 140 mg/litr). Wydobywa się ją już od przeszło 100 lat i aerozol powstały z niej bije na łeb na szyję Bałtyk.
Chcesz mi powiedzieć, że dawno dawno temu, Polska była połączona morzem z Macedonią? Nie potrafie sobie tego wyobrazić, masz może jakieś grafiki przedstawiające tamtą sytuację?
Hehehe… Kilkanaście milionów lat temu, nie było ani Polski, ani Macedonii 🙂 Nie było też niestety zdjęć, które mogłyby „przedstawić tamtą sytuację” 🙂 Więcej na ten temat: http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_Ziemi