Rada miasta zarobi na siebie. Będą transmisje z reklamami

Na ostatniej prostej jest projekt z wprowadzeniem transmisji sesji rady miasta na żywo. Ale transmisje to nie jedyna nowość, będą one przerywane blokami reklamowymi. Myśli się też o wykorzystaniu potencjału samych radnych.

 

- reklama -

 

 

O tym, że reklama jest dźwignią handlu wie każdy kto zetknął się z podręcznikiem do ekonomii już na poziomie gimnazjum. Jednak w Raciborzu może stać się również dźwignią samorządu.

 

Na ostatniej prostej jest już projekt związany z wprowadzeniem transmisji sesji rady miasta na żywo. Wszystko rozbija się o orzeczenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Przekaz KRRiT wydaje się jasny – może być transmisja, ale trzeba jakoś pokryć jej koszty albo wprowadzić abonament dla odbiorców. Na szczęście dla chcących oglądać sesje rady miasta na żywo ustawodawca przewidział furtkę pozwalającą obejść ten zapis. W ten sposób aby miasto nie musiało ponosić dodatkowych kosztów za płacenie za relację live, ani widzowie za wytrwałość oglądania. W jaki sposób? Najprostszy z możliwych. Reklama. Zysk z reklamowania komercyjnych firm. Transmisje będą one przerywane blokami reklamowymi. Najwięcej zapłacą firmy chcące się reklamować przed interpelacjami.

 

Ale to nie wszystko. Biuro rady miasta zastanawia się też nad wykorzystaniem potencjału reklamowego samych radnych i sprzedawaniu powierzchni reklamowej bezpośrednio na nich. Ma to wyglądać w ten sposób, że radny stający na mównicy w celu wygłoszenia interpelacji ubiera specjalną koszulkę z logo firmy która za to zapłaci.

 

Zgodnie z przepisami blok reklamowy nie może być dłuższy niż 15 minut na godzinę transmisji.

 

/pa/

 

 

- reklama -

1 KOMENTARZ

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj