– Rafako przegrywa kolejne duże przetargi m. in. z firmami chińskimi i niemieckimi. Pojawiają się pytania, czy nie jest po prostu zbyt obciążone faktem, że główny udziałowiec jest od 4 lat w stanie upadłości? – pyta poseł Robert Winnicki.
Interpelacja nr 3840 do ministra energii, ministra skarbu państwa w sprawie działalności Rafako SA w Raciborzu i elektrowni EDF Polska SA Oddział Rybnik
Zgłaszający: Robert Winnicki
Data wpływu: 02-06-2016
Szanowny Panie Ministrze!
Rząd Prawa i Sprawiedliwości od początku swego urzędowania dość jasno deklaruje się jako władza proprzemysłowa stawiająca na polski kapitał, firmy i innowacje. Niedawno zakończył się proces powołania m. in. Polskiej Grupy Górniczej w miejsce Kompanii Węglowej oraz planowane są przedsięwzięcia dotyczące wsparcia odbudowy przemysłu stoczniowego.
Na Śląsku oprócz wyżej wspominanej branży górniczej są też przedsiębiorstwa energetyczne lub powiązane z energetyką o charakterze strategicznym dla regionu, a nawet dla polskiej gospodarki.
W Rybniku znajduje się największa na Górnym Śląsku elektrownia kondensacyjna należąca do francuskiego koncernu energetycznego – EDF. Z doniesień medialnych wynika, że francuski właściciel chce sprzedać aktywa o wartości 10 mld Euro, w związku z planowanymi inwestycjami związanymi z energią atomową w Wielkiej Brytanii. Niedawno Wojewódzka Rada Społeczna w Katowicach zaapelowała do ministerstw skarbu i energii o włączenie się w proces restrukturyzacyjny rybnickiej elektrowni.
Rafako S.A jest jednym z największym producentów kotłów parowych na świecie. Obecnie firma realizuje projekt budowy Bloku 910 MW w elektrowni Jaworzno III. Po pierwszym kwartale 2016 roku zarząd raciborskiej formy ogłosił wzrost przychodów. Jednak mimo tych optymistycznych prognoz istnieją też niepokojące przesłanki dotyczące Rafako S.A. Z końcem 2011 Rafako S.A. zostało przejęte przez spółkę PBG S.A., a w czerwcu 2012 r. postanowieniem sądu ogłoszono upadłość PBG S.A. z możliwością zawarcia układu, jako jedną z wielu przyczyn tej upadłości uważa się samo przejęcie RAFAKO S.A. za pieniądze, które firma PBG S.A. powinna zapłacić podwykonawcom. W 2015 r. Sąd Upadłościowy zatwierdził układ PBG z wierzycielami, do dzisiaj układ się nie uprawomocnił – w czerwcu miną cztery lata od ogłoszenia upadłości co jest ewenementem na skalę światowa. W kwietniu 2016 r. KNF nałożył na PBG karę w wysokości 800 tyś zł. z powodu nienależytego wykonania obowiązków informacyjnych ws. sprzedaży pakietu kontrolnego Energomontażu-Południe do Rafako (w 2014 r. raciborska firma też została ukarana przez KNF kwotą 500 tys zł. Za niewykonanie obowiązków informacyjnych w związku z zakupem Energomontażu-Południe od PBG), co ma ścisły związek z procesem przejmowania Rafako S.A przez PBG S.A. Firma przegrywa kolejne duże przetargi inwestycje m. in. z firmami chińskimi i niemieckimi. Ostania oferta raciborskiego producenta kotłów dotycząca odazotowania spalin w Elektrowni Pomorzany była trzykrotnie wyższa od oferty chińskiej firmy. Pojawiają się w związku z tym pytania czy Rafako S.A. nie jest po prostu zbyt obciążone faktem, że główny udziałowiec jest od czterech lat w stanie upadłości z możliwością zawarcia układu.
Zarówno Rafako S.A jak i EDF S.A. są firmami strategicznym w swoich regionach i zachwianie ich funkcjonowania mogłoby się niekorzystnie odbić na lokalnej społeczności.
W związku z powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytania:
– Czy Ministerstwo Energii analizuje bądź obserwuje działania firm powiązanych z energetyką, nawet jeżeli Skarb Państwa nie posiada w nich udziałów?
– Czy Ministerstwo Skarbu Państwa bierze pod uwagę udział w procesach restrukturyzacyjnych rybnickiej elektrowni?
Czy Ministerstwo Skarbu Państwa w ogóle posiada jakiś wstępny plan pomocy dla firm energetycznych w razie, gdyby zagrożona była ich płynność finansowa, która mogłaby spowodować problemy w realizacji rozpoczętych przez nie inwestycji o charakterze strategicznym?
Z poważaniem,
Robert Winnicki
Poseł na Sejm RP
publ. /ps/
fot. youtube.com