Policjanci zatrzymali do kontroli samochód, w którym miały być przewożone narkotyki. Pasażer wyrzucił woreczek z proszkiem, po czym kopnął jednego z policjantów, uszkodził radiowóz, a następnie pomieszczenie na komendzie.
18 września policja otrzymała zgłoszenie, że w samochodzie osobowym marki opel są przewożone narkotyki. – Podczas kontroli z samochodu wyszedł pasażer, który wyrzucił woreczek z białym proszkiem. Natychmiast wzbudziło to podejrzenie stróży prawa, iż mogą być to narkotyki. W trakcie podjętych czynności młody mężczyzna stał się agresywny, arogancki i nie wykonywał poleceń wydawanych mu przez mundurowych do zachowania się zgodnego z prawem. Kopnął jednego z policjantów, a następnie podczas przewożenia go do komendy uszkodził radiowóz i pomieszczenie, w którym został umieszczony – relacjonuje rzecznik raciborskiej komendy.
Zatrzymany mężczyzna to 21-letni mieszkaniec Raciborza. Biały proszek został zabezpieczony i oddany do laboratorium kryminalistycznym policji. 21-latkowi grozi 3 lata więzienia.
Fot. KPP Racibórz
oprac. /j/