Sama edukacja i akcje informacyjne nic już nie dają. Aby skutecznie zwalczyć smog nad miastami, potrzebne są konkretne przepisy prawa i skuteczne ich egzekwowanie. Czyli prościej mówiąc – bezwzględne karanie trucicieli.
W czwartek 15 grudnia z inicjatywy Raciborskiego Alarmu Smogowego odbyło się szkolenie poświęcone zwalczaniu niskiej emisji i smogu – zmory mieszkańców polskich miast w czasie trwania sezonu grzewczego. Choć problem jest istotny, nie wszyscy – mowa zwłaszcza o władzach – traktują go wystarczająco poważnie. Na szczęście w ostatnich latach wydaje się to powoli zmieniać, głównie dzięki inicjatywom oddolnym właśnie.
Zagadnienia takie jak: co to jest niska emisja i smog, jakie są ich skutki dla zdrowia oraz jak można im przeciwdziałać referowali Emil Nagalewski i Janusz Piechoczek – autorzy i koordynatorzy kampanii Wyjście Smoga w Rybniku, działacze Polskiego Alarmu Smogowego. Opowiedzieli oni w jaki sposób ze zjawiskami tymi próbują poradzić sobie w Rybniku, starali się też podpowiedzieć kierunki możliwe do zastosowania w Raciborzu.
Rybnik to jedno z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem miast w Polsce. – Musi zostać przekroczony pewien poziom masy krytycznej, aby władze tym problemem się zajęły – przekonywał Naglewski. W Rybniku taki zwrot nastąpił. Zaangażowano straż miejską, choć strażnicy początkowo słabo orientowali się, jakie są ich uprawnienia i możliwości w tym temacie. A są one spore, włącznie z wejściem na posesję i pobraniem próbek popiołu z paleniska celem sprawdzenia, czy paliwo używane do ogrzewania jest odpowiednie. Podejrzani o palenie śmieciami na ogół przyjmują mandaty, aby uniknąć dodatkowej wysokich kosztów przeprowadzenia badań kontrolnych.
Dodatkowo w Rybniku podjęto takie inicjatywy jak fotografowanie kopcących kominów i wysyłanie tych zdjęć właścicielom posesji (z różnych względów zaniechano tej akcji) czy kampania billboardowa informująca o zgubnych skutkach spalania niewłaściwych frakcji. Edukacja i akcja informacyjna to już jednak przeszłość. Owszem, można potraktować je jako inwestycję w przyszłość i wzrost świadomości, który u dzieci zaprocentuje po latach. Potrzebne są jednak rozwiązania działające tu i teraz. A tu rozwiązanie jest proste: precyzyjnie skonstruowane prawo wymierzone przeciwko trucicielom i konsekwentne jego egzekwowanie. Mandat (czy nawet jego perspektywa) skuteczniej zadziała na wyobraźnię niż jakakolwiek ulotka.
Obecne na spotkaniu mieszkanki ulicy Ogrodowej zwróciły uwagę na usytuowany w obrębie Ogrodowej/Słowackiego/Pracy kompleks handlowo-usługowy. Mieszkańcy od lat skarżą się na kopcące kominy mieszczących się tam firm (Jak mówią, „to najbardziej zatrute miejsce w mieście”). I choć coś się w tej sprawie już dzieje (zniknął jeden komin, ponadto właściciel obiecał przejść na ogrzewanie gazowe), to jednak dalece niewystarczające. Problemem jest m.in. to, że w Raciborzu straż miejska nie może (a przynajmniej ma to bardzo utrudnione) wejść na teren firmy. Dlatego aktywiści antysmogowi mają zamiar pojawić się w bezpośrednim sąsiedztwie i dokonać pomiarów. Goście z Rybnika zachęcali ponadto do wejścia na drogę sądową, obiecując dalece idącą pomoc prawną w przypadku gdy ktoś się na to zdecyduje.
/ps/
Rychło wczas.Bardzo jestem zadowolony z tego że będą tu pomiary na Ogrodowej tu często nie ma czym oddychać sam dym a niekiedy zapach palonego plastiku.
Zróbcie coś ze smogiem na ul.Ogrodowej i Pracy .Tu można paść !
Na Ogrodowej wieczorem lepiej z domu nie wychodzić tak śmierdzi spalenizną
Jak długo będziemy oddychali smogiem.Na Ogrodowej jest smog i w dzień jak te firmy zaczną kopcić.
W lecie znowu smog z samochodowych spalin w zimie i spaliny z rur wydechowych i z kominów.Na Ogrodowej jest nie dobra sytuacja teraz z powietrzem.
a z czego ten smog na ogrodowej niby jest ?
Jeżeli teraz możesz to przyjdź na Ogrodową i pooddychaj tym powietrzem a potem się pytaj skąd.
No własnie post pisany 22.30 Niedziela wszystkie firmy w kompleksie wewnątrz placu zamkniete wiec skąd to.Niskie cisnienie mgła która naciska smogiem z całego miasta.Opanujcie sie !!!! w tych firmach juz nikt nie pali przez ubiegło roczne kontrole z ochrony środowiska.Dymiące ogrzewanie które zrobiło taki zamęt jest dawno zdemontowane wiec zlokalizujcie sobie wpierw źródło dymu i skończcie robic afere.W tym tygodniu zekomo ma sie pojawić aparatura na placu do sprawdzenie zapylenia.Zapraszamy !!!
to może z tym pyłomierzem tak sie pojawic w późnych godzinach wieczornych na całej długosci ul ogrodowej jak wszyscy skończą prace i zawalą swoje piece od opawskiej az po skrzyzowanie słowieckiego (pisze tu o ciągu ogrodowej na której stoją stare kamienice) a może to wy zadymiarze palicie w tych swoich kaflokach wszystko co popdnie a potem ze niby w kompleksie biedronki !!!!
Ale ty piszesz co nie pokazuje całej prawdy. Umisz sobie wyobrazić jako jest smog jak ta firma dodatkowo w dzień zacznie kopcić.I nie zdemontowano wszystkich pieców w tym.kompleksie dalej kopci co najmniej jeden komin nad Biedronką który należy do firmy która handluje używaną odzieżą.
co najmniej jeden czy jesteś niedoinformowany a ile jest kopcących kominów na ogrodowej ?
cyt
…kompleks handlowo-usługowy. Mieszkańcy od lat skarżą się na kopcące kominy mieszczących się tam firm (Jak mówią, „to najbardziej zatrute miejsce w mieście”). I choć coś się w tej sprawie już dzieje (zniknął jeden komin, ponadto właściciel obiecał przejść na ogrzewanie gazowe)…
… kopcące kominy mieszczących się tam firm
czy aby przypadkiem to nie jest wprowadzanie w błąd…
… to najbardziej zatrute miejsce w mieście
hmm o tym nie wiem co mysleć
admin popraw cytaty i wywal html.Popracujcie nad ctrl+c i żeby można było fajnie wklejać…