W ostatnim domowym meczu podopieczni trenera Jana Papszuna musieli uznać wyższość trzeciego w tabeli MCKiS-u Jaworzno.
AZS Rafako Racibórz zagrał dziś u siebie z MCKiS-em Jaworzno. Zdecydowanym faworytem meczu byli znajdujący się na trzecim miejscu w tabeli goście, jednak przez większość pierwszego seta lekką przewagę miał AZS. Prowadził już nawet 19:16, jednak później lepiej spisywali się zawodnicy z Jaworzna, którzy wygrali 22:25. Druga część spotkania należała zdecydowanie do przyjezdnych. W trzecim secie znów walka była zacięta. Końcówka to gra punkt za punkt. Siatkarze AZS-u dwa razy obronili piłkę setową, lecz ostatecznie przegrali 0:3. Przed nimi jeszcze mecz z Volleyem Rybnik, a potem gra w turnieju play-out.
KS AZS Rafako Racibórz – MCKiS Jaworzno 0:3 (22:25, 17:25, 24:26)
Katarzyna Przypadło