Każda osoba, która dopuszcza się kradzieży choinki, musi się liczyć z karą wysokiej grzywny.
W okresie przedświątecznym, kiedy w lasach dochodzi do kradzieży drzewek i gałęzi drzew iglastych, policjanci z Kuźni Raciborskiej, wspólnie ze strażnikami leśnymi z Nadleśnictwa Rudy Raciborskie, prowadzą działania pod kryptonimem „Choinka”.
Podczas wspólnych służb, mundurowi patrolują lasy i drogi dojazdowe oraz sprawdzają miejsca sprzedaży choinek. Celem tego przedsięwzięcia jest przeciwdziałanie bezprawnej wycince i niszczeniu drzew, a także innym przypadkom szkodnictwa leśnego. Przy okazji, stróże prawa czuwają też nad prawidłowością wykonywanych polowań przez myśliwych oraz kontrolują przewożone drewno.
– Strażnicy leśni przypominają, że kradzież gałęzi jodłowych to nie tylko wykroczenie zagrożone wysoką grzywną, ale przede wszystkim czynnik wyrządzający ogromne straty w drzewostanie i środowisku przyrodniczym. Jodła, ogołocona z gałęzi, przez wiele lat choruje, a nawet usycha – tłumaczy policja.
Żeby handlować żywymi choinkami, ich sprzedawca musi posiadać odpowiednie dokumenty, potwierdzające legalność pochodzenia drzewek oraz zezwolenie na sprzedaż.
Za nielegalną wycinkę drzewek grozi 500 złotych mandatu. Jeśli sprawa zakończy się w sądzie, grzywna może sięgnąć nawet 5 tys. złotych.
publ. /k/
Fot. KPP Racibórz
Ludzie, jak macie jakieś rzeczy do upilnowania, szope z rzeczami czy drzewa które trzeba chronić przed wycinką to macie przecież się zabezpieczyć dobrze. Tu https://www.spyshop.pl/blog/hieny-cmentarne-na-wszystkich-swietych/ jest dobry wpis na ten temat. To jest inwestycja na lata, która z aautomatu się zwróci przy pierwszej próbie kradzieży, bo niedość że będziemy mieć od razu info o takowej a po drugie zdjęcia dowodowe!