List do redakcji: Mieszkańcy nie chcą parkingu na „Podwórku Kossaka”?

Racibórz, Chełmońskiego, Kossaka: Mieszkańcy nie chcą parkingu w miejscu boiska

– Kto w dzisiejszych czasach wycina drzewa, likwiduje boisko sportowe, aby zbudować parking przy siłowni i placu zabaw dla dzieci? – pytają oburzeni mieszkańcy.

Przy zbiegu ulic Chełmońskiego i Kossaka w Raciborzu, w ramach budżetu obywatelskiego, powstał projekt „Podwórko Kossaka”, czyli miejsce aktywnego wypoczynku przeznaczone przede wszystkim dla rodzin z dziećmi. – Wybór lokalizacji realizacji projektu został podyktowany m. in. w trosce o bezpieczeństwo uczestników podwórka. Z tego powodu „Podwórko Kossaka” jest oddalone od ruchliwych ulic. W ramach inwestycji wybudowano m. in. plac zabaw oraz siłownię na wolnym powietrzu. Główna atrakcją placu zabaw jest rekreacyjny zestaw Pionier Super Max zawierający w sobie dwie zjeżdżalnie ślizgowe, zjeżdżalnię rurową, a także tunel rurowy. Na placu znajdziemy dwa pomosty, siatkę linową oraz drabinkę stalową. Największą niespodzianką projektu jest ścianka wspinaczkowa. Na podwórku znalazły się również huśtawki oraz karuzele i piaskownica. Obok atrakcji dla najmłodszych funkcjonuje siłownia pod chmurką – opowiada o powstałym projekcie rzecznik raciborskiego magistratu, Leszek Iwulski.

- reklama -

Obecnie Spółdzielnia Nowoczesna, która była współautorem tej inwestycji, jest na etapie uzupełnienia tej przestrzeni publicznej o miejsca postojowe dla aut. Z taką prośbą do administracji wielokrotnie mieli się zwracać mieszkańcy osiedla, ponieważ znajdujące się w tym miejscu boisko do piłki nożnej – od dawna stoi niezagospodarowane… Jak się jednak okazuje, zdania samych mieszkańców w temacie miejsca realizacji inwestycji są podzielone.

W anonimowym liście oburzeni raciborzanie piszą, że bez konsultacji z nimi i bez ich zgody wycięte zostały dorodne drzewa, które były ozdobą tego terenu, jak i miasta. – Kto w dzisiejszych czasach wycina drzewa, likwiduje boisko sportowe, aby zbudować parking przy siłowni i placu zabaw dla dzieci. W ten sposób nie przybędzie więcej zdrowego powietrza dla tam przebywających – czytamy w nadesłanym do redakcji liście. Jak wyjaśnia Leszek Iwulski, inwestycja rzeczywiście pociągała za sobą konieczność wycinki 5 topoli i skupiska całkowicie wysuszonego krzewu o nazwie sosna górska. O planowanej realizacji inwestycji i koniecznej wycince mieszkańcy mieli jednak być informowani jeszcze w sierpniu ubiegłego roku. – Spółdzielnia, zwracając się z wnioskiem o wycinkę tych drzew, zobowiązała się oczywiście do wykonania nasadzeń zastępczych. Za wycięte topole „Nowoczesna” posadzi 5 klonów zwyczajnych oraz irgi zwyczajnej o powierzchni 36 metrów2. Spółdzielnia rośliny te posadzi właśnie przy ulicy Chełmońskiego, gdzie powstanie specjalny pas zieleni oddzielający miejsca postojowe od miejsca uczęszczanego przez rodziny – wyjaśnia zaniepokojonym mieszkańcom rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

/k/
Fot. pixabay

- reklama -

2 KOMENTARZE

  1. Bardzo dobrze parkingi sa potrzebne.Komuś się nie podoba to na wieś albo do lasu mieszkać
    Nie ma gdzie parkować.Jest podworko.To teraz czas na parking.ogromne trawniki w okolo bloków zamienić na parkingi.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj